Samowole, schrony i „żółta kartka” dla inwestora. Zmiany w prawie budowlanym już za kilka miesięcy

Zdjęcie: zdjęcie poglądowe | foto pixabay

Sporo osób narzeka na ceny działek, materiałów budowlanych i stawki, jakich żądają fachowcy. Ale i tak w Polsce wciąż rośnie liczba osób decydujących się na budowę własnego domu czy budynku letniskowego.

Sporo zmian w prawie budowlanym weszło w życie już 1 stycznia 2025 roku. Np. doprecyzowano definicje budynku i budowli. Ma to wyeliminować niejasności w interpretacji i zapewnić jednakowe naliczanie podatku od nieruchomości w całej Polsce, a wcześniej notowano różnice między gminami odnośnie klasyfikacji obiektów.

Ministerstwo Rozwoju i Technologii pracuje nad kolejną nowelizacją ustawy Prawo budowlane.

Co można będzie budować choćby bez zgłoszenia?

Ważnym elementem nowelizacji ma być znaczne poszerzenie listy inwestycji, które będzie można realizować bez pozwolenia na budowę lub nawet... bez zgłoszenia.

Mowa np. o przydomowych schronach o powierzchni do 35 m kw. - taka budowla będzie wymagała jedynie zgłoszenia. Ciekawe, jak wiele osób zdecyduje się na taką inwestycję w obliczu obecnych napięć w naszym regionie Europy.

Bez żadnych formalności można będzie robić m.in. zadaszone tarasy o pow. do 35 mkw., baseny i oczka wodne o pow. do 50 mkw. (bez formalności),

Z kolei zgłoszenie będzie wymagane w przypadku planów budowy zadaszonych tarasów do 50 mkw. oraz boisk i kortów.

"Żółtej kartka" dla inwestora. Co to znaczy?

Bardziej przyjazne i mniej restrykcyjne ma być podejście do istotnych odstępstw od dokumentacji projektowej. W takich przypadkach nie będzie natychmiastowego wszczęcia postępowania administracyjnego.

Inwestor otrzyma ostrzeżenie, czyli „żółtą kartkę”. Oznacza to, iż będzie musiał doprowadzić do przywrócenia zgodności budowy z dokumentacją w ciągu dwóch miesięcy bez konsekwencji karnych.

Ale jeżeli tego nie zrobi - to jednak konsekwencje będą, postępowanie zostanie wszczęte.

Starsze obiekty. Uproszczona legalizacja

Według aktualnych przepisów prawa budowlanego możliwość legalizacji samowoli budowlanej jest dopiero po 20 latach od zakończenia budowy.

- Kolejna istotna zmiana dotyczy tzw. legalizacji uproszczonej, czyli sposobu zalegalizowania obiektu wybudowanego bez pozwolenia. Zgodnie z projektem, z tej procedury będą mogli skorzystać właściciele budynków mających co najmniej 10 lat, zamiast, jak dotychczas, 20 - pisze wp.pl.

Przepis ten ma dotyczyć także osób, które posiadały pozwolenie, ale w trakcie wykonywania prac znacząco odstąpiły od zatwierdzonego projektu.

W zamyśle pomysłodawców takie rozwiązanie ma pozwolić na szybsze i mniej kosztowne dostosowanie istniejących budynków do aktualnych wymagań prawnych.

Zmiany w prawie mają następować etapami. Pierwsze z nich już pod koniec 2025 r. lub na początku 2026 r.

Ministerstwo Rozwoju i Technologii informowało, iż projekt nowelizacji jest w końcowej fazie konsultacji społecznych. Rząd planuje jego przyjęcie jeszcze w 2025 roku, a publikacja w Dzienniku Ustaw mogłaby nastąpić jeszcze przed końcem roku.