Banki prześwietlą klientów. Nie tylko PESEL! Rząd szykuje przełomowe zmiany

17 godzin temu

Rząd szykuje zmiany, które mogą istotnie wpłynąć na sposób, w jaki weryfikowana jest nasza tożsamość. Nowe przepisy budzą jednocześnie nadzieję na większe bezpieczeństwo i obawy o prywatność. W centrum zainteresowania znalazł się dowód osobisty – i to, kto będzie mógł z niego skorzystać.

Fot. Warszawa w Pigułce

Banki zobaczą Twoją twarz. Nowe przepisy już w drodze

Ministerstwo Cyfryzacji szykuje przełomowe zmiany w dostępie do danych osobowych. Rząd chce skuteczniej walczyć z plagą wyłudzeń kredytów i kradzieży tożsamości. Efekt? Banki oraz inne instytucje prywatne zyskają dostęp do zdjęć z Rejestru Dowodów Osobistych. Wszystko w imię bezpieczeństwa – ale nie wszyscy są spokojni.

Nowelizacja ustawy i cyfrowa identyfikacja

Zgodnie z projektem ustawy opublikowanym w Rządowym Centrum Legislacji, nowe przepisy pozwolą bankom, operatorom komórkowym, SKOK-om oraz firmom finansowym na weryfikację klienta nie tylko na podstawie danych osobowych, ale również jego wizerunku. Pracownik instytucji – za zgodą klienta – będzie mógł porównać twarz osoby starającej się np. o kredyt z jej zdjęciem w państwowym rejestrze.

Dwa etapy kontroli

Proces weryfikacji zostanie podzielony na dwa kroki. Najpierw system sprawdzi, czy dane – imię, nazwisko, PESEL i numer dowodu – zgadzają się z informacjami z rejestru. jeżeli tak, nastąpi drugi etap – porównanie twarzy z oficjalnym zdjęciem z dowodu osobistego. Ma to znacznie utrudnić wykorzystywanie fałszywych dokumentów ze zdjęciem innej osoby.

Dostęp, ale pod kontrolą

Zgodnie z projektem, zdjęcie klienta nie będzie zapisywane w systemach instytucji. Ma służyć wyłącznie do jednorazowej weryfikacji i nie może być archiwizowane. Każda firma będzie musiała wykazać, iż dostęp był konieczny do realizacji konkretnej czynności i iż klient wyraził zgodę.

Kto zyska dostęp do zdjęć?

Nowe uprawnienia mają objąć szeroką grupę podmiotów: banki, firmy pożyczkowe, operatorów telekomunikacyjnych, dostawców systemów identyfikacji elektronicznej oraz kwalifikowanych dostawców usług zaufania – m.in. firm weryfikujących podpisy elektroniczne i certyfikaty.

Bezpieczeństwo kontra prywatność

Choć nowe rozwiązanie ma zatrzymać falę wyłudzeń, eksperci ds. ochrony danych osobowych biją na alarm. Udostępnianie zdjęcia z dowodu to poważny krok, który może rodzić ryzyko nadużyć. Zaufanie do instytucji, które będą z niego korzystać, będzie kluczowe.

W 2023 roku odnotowano ponad 220 tysięcy prób wyłudzenia na cudze dane. Rząd przekonuje, iż czas na konkretną reakcję. Ale pytania o granice prywatności już teraz rozpalają debatę.

Idź do oryginalnego materiału