Rewolucja na rynku pracy! Od czerwca 2025 zatrudnianie 50-latków i seniorów będzie złotym interesem – rekordowe dopłaty, ulgi i zasiłki. Takiego wsparcia dla dojrzałych pracowników jeszcze nie było! Od 1 czerwca 2025 roku wchodzą w życie przepisy, które mogą wywrócić rynek pracy do góry nogami. Rząd uruchamia potężny pakiet zachęt finansowych dla firm, które zdecydują się zatrudniać osoby po 50. roku życia.

Fot. Warszawa w Pigułce
Czas skończyć z ageizmem – nadchodzi nowa era doświadczonych specjalistów!
Dofinansowanie pensji aż do 2333 zł miesięcznie!
Pracodawcy zacierają ręce: państwo zapłaci choćby połowę wynagrodzenia nowego pracownika w wieku 50+. To aż 2333 zł brutto miesięcznie przez cały rok, a w przypadku osób w wieku emerytalnym – choćby przez 24 miesiące. Warunek? Nowy pracownik nie mógł wcześniej być zatrudniony u danego pracodawcy.
Zwolnienie z opłat – składki z głowy na cały rok
Firmy, które zatrudnią osobę 50+ zarejestrowaną wcześniej jako bezrobotną (min. 30 dni), będą zwolnione ze składek na Fundusz Pracy, Solidarnościowy i FGŚP przez 12 miesięcy. To kolejne setki złotych oszczędności miesięcznie!
Większe zasiłki dla bezrobotnych po pięćdziesiątce
Dojrzali bezrobotni z minimum 20-letnim stażem dostaną aż 120% podstawowego zasiłku – w praktyce to choćby 1815 zł netto przez 3 miesiące, a później ponad 1425 zł. To najhojniejszy zasiłek w historii dla tej grupy wiekowej.
Koniec z wiekowymi barierami – rząd walczy z dyskryminacją
Ustawa to nie tylko zastrzyk gotówki dla pracodawców, ale też prawdziwa walka z ageizmem. Rząd chce zerwać z mitami o „nieprzydatności” starszych pracowników i pokazać, iż doświadczenie to wartość, nie przeszkoda.
Złoty wiek kariery – pracownik 50+ na wagę złota
Dlaczego warto zatrudniać osoby po pięćdziesiątce? Są lojalne, dyspozycyjne, bezcenne pod względem wiedzy i relacji zawodowych. A dzięki nowym przepisom ich zatrudnienie jest tańsze i bardziej opłacalne niż kiedykolwiek wcześniej. Prognozy mówią jasno – już w 2030 roku co trzeci pracujący Polak będzie mieć ponad 50 lat.
Od czerwca życie zawodowe naprawdę zaczyna się po pięćdziesiątce. Nowe przepisy to szansa na drugą karierę dla tysięcy Polaków i zastrzyk doświadczenia dla całej gospodarki. Firmy, które pierwsze wykorzystają nowe ulgi i dopłaty, mogą tylko zyskać. Czy to początek srebrnej rewolucji na rynku pracy? Wszystko wskazuje na to, iż tak!
Źródło: forsal.pl/warszawawpigulce.pl