Premier Lecornu: nowy rząd zostanie powołany przed rozpoczęciem prac parlamentu

ifrancja.fr 2 godzin temu

Nowy premier Francji Sébastien Lecornu zapowiedział w wywiadzie dla dziennika „Le Parisien”, iż skład jego rządu zostanie ogłoszony przed jesienną sesją parlamentu. Podkreślił, iż głównym celem jego polityki gospodarczej jest zmniejszenie deficytu publicznego do 4,7 proc. PKB w 2026 roku.

Zgromadzenie Narodowe ma oficjalnie rozpocząć prace w środę (1 października), jednak w praktyce skład gabinetu Lecornu będzie znany później, przed poniedziałkiem 6 października, ponieważ pierwsze dni sesji parlamentu poświęcone będą odnowieniu składów komisji – wyjaśnia „Le Parisien”.

We Francji, zgodnie z konstytucją, prezydent powołuje premiera i na jego wniosek – innych członków rządu, toteż, de facto, powołanie nowego gabinetu będzie musiało zaczekać na powrót Macrona z podróży zagranicznych. Dlatego może to nastąpić albo w czwartek (2 października) wieczorem, albo w pierwszy weekend października – pisze paryski dziennik.

Lecornu oznajmił, iż liczy na obniżenie deficytu publicznego w 2026 r. do 4,7 proc. PKB i do 3 proc. PKB do roku 2029. Nie podając szczegółów, zapowiedział zmiany w obciążeniach podatkowych, z których „część wzrośnie, a część zostanie obniżona”; oświadczył jednak, iż jego rząd nie wprowadzi ponownie podatku majątkowego.

Nowy premier ostrzegł, iż jeżeli budżet nie zostanie przyjęty do końca roku, deficyt może sięgnąć 6 proc. Podkreślił, iż ministrowie, którzy będą chcieli wejść do nowego rządu, „będą musieli poprzeć budżet”.

Starał się jednak minimalizować obawy rynków finansowych o skalę francuskiego długu i zapewnił, iż Międzynarodowy Fundusz Walutowy nie stoi jeszcze „u bram Francji”.

Pytany o to, czy politycy wywodzący się z Partii Socjalistycznej (PS) mogą wejść do jego gabinetu, Lecornu powiedział, iż nie chce mieć w rządzie polityków z „formacji, które nie będą popierać rządu”. Wyjaśnił, iż takie klarowne stanowisko jest konieczne, by móc znaleźć adekwatny kompromis z opozycją.

Partia Socjalistyczna oświadczyła po mianowaniu Lecornu na nowego premiera przez Emmanuela Macrona, iż prezydent wybrał drogę, w której partia ta nie będzie mu towarzyszyć.

Premiera czeka pracowity i trudny tydzień – ocenia „Le Parisien” – ponieważ jego spotkanie ze związkowcami, dotyczące założeń budżetu, było „bezowocne” i centrale związkowe zapowiedziały na najbliższy czwartek (2 października) dzień mobilizacji strajkowej.

Lecornu, który od 2022 r. sprawował urząd ministra obrony, zastąpił 9 września na stanowisku szefa rządu François Bayrou – przypomina „Le Parisien”.

Pałac Elizejski oświadczył wówczas, iż zadaniem nowego premiera będzie podjęcie konsultacji „ze wszystkimi siłami politycznymi reprezentowanymi w parlamencie” w celu przyjęcia budżetu i „zbudowania porozumień niezbędnych do decyzji podczas nadchodzących miesięcy”. (PAP)

Idź do oryginalnego materiału