Podczas konferencji prasowej pod kopalnią “Wujek” Grzegorz Braun rzucił niebieską flagę UE na ziemię a następnie ją podpalił. „To emblemat okupanta, który wyciąga rękę po nasze dzieci”.
Europoseł spalił flagę, którą wcześniej wziął z Ministerstwa Przemysłu w Katowicach. Incydent miał miejsce podczas konferencji prasowej. Następnie zabrał głos.
Nie po to ginęli górnicy kopalni „Wujek” i inni polegli z rąk władzy sowieckiej, żeby dzisiaj utwierdzany był na ziemiach polskich reżim eurosowiecki – grzmiał Grzegorz Braun.
–Płonie tutaj kawałek materii z emblematem nieistniejącego państwa, które rości sobie pretensje do zarządzania i pomiatania życiem, zdrowiem i majętnością Polaków. Ministerstwo mające siedzibę tutaj, na Śląsku, w Katowicach, Ministerstwo Likwidacji Polskiego Przemysłu, ze szczególnym uwzględnieniem likwidacji przemysłu wydobywczego, wykonuje dyrektywy tej wrogiej organizacji – podkreślił kandydat na prezydenta.
– A oto Eurokołchoz przez swoich podwykonawców, kolaborantów z Warszawy i z agend warszawskiego, zdradzieckiego rządu w innych miastach, także tu na Śląsku, dążą do zasypania polskiego górnictwa. Dążą do tego i ogłosili to i zaplanowali. Jest to zbrodnia na narodzie polskim – stwierdził Braun.
–Otóż zbrodnią na narodzie polskim jest realizacja scenariusza zasypania polskiego górnictwa. Ostatnia kopalnia w Polsce ma być zamknięta, zasypana, zdemolowana do 2049 roku. To jest zdrada – tłumaczył europoseł.
źródło-Nczas