"Giertychówki" trafiły do segregatorów. Sąd Najwyższy zdradza szczegóły
Zdjęcie: Roman Giertych
Sąd Najwyższy w nocnym komunikacie potwierdził, iż protesty wyborcze wniesione i inspirowane przez posła Romana Giertycha zostały pozostawione bez rozpatrzenia. Podobny los spotkał kilka tysięcy protestów zainicjowanych przez europosła KO Michała Wawrykiewicza. Sąd Najwyższy przekazał szczegółowe informacje dotyczące obydwu grup protestów.