Związki nieformalne pod ochroną prawa? Prezydent stawia warunek

8 godzin temu

Prezydent Karol Nawrocki jest otwarty na rozmowy o ustawie o statusie osoby najbliższej. Według ustaleń RMF FM, dialog z głową państwa będzie możliwy dopiero wtedy, gdy projekt trafi do Sejmu i rozpocznie oficjalną ścieżkę legislacyjną. Ustawa przygotowana przez Lewicę i PSL ma uregulować kwestie majątkowe, zdrowotne i dziedziczenia w związkach niesformalizowanych, bez zmian w prawie małżeńskim.

Fot. Shutterstock

Prezydent Karol Nawrocki gotów do rozmów o ustawie o statusie osoby najbliższej

Prezydent Karol Nawrocki sygnalizuje otwartość na dialog w sprawie ustawy o statusie osoby najbliższej — poinformowało nieoficjalnie RMF FM. Jak ustalono, rozmowy z głową państwa będą możliwe dopiero po tym, jak projekt trafi do Sejmu i rozpocznie się jego oficjalna ścieżka legislacyjna.

Prezydent czeka na ruch Sejmu

Doradca prezydenta, Błażej Poboży, potwierdził w rozmowie z RMF FM, iż Pałac Prezydencki nie zamyka się na konsultacje, jednak muszą one odbywać się w ramach formalnego procesu legislacyjnego. — Oczywiście, o ile określone siły polityczne będą chciały na etapach prac nad określonymi ustawami konsultować z panem prezydentem jakieś rozwiązania, to bardzo dobrze — zaznaczył.

Słowa te potwierdzają, iż choć prezydent nie angażuje się na razie w debatę publiczną wokół projektu, nie wyklucza rozmów o jego kształcie w przyszłości.

Nowe regulacje: umowa o wspólnym pożyciu zamiast małżeństwa

Projekt ustawy o statusie osoby najbliższej został zaprezentowany w piątek przez przedstawicieli Lewicy i PSL. Jak wyjaśniła ministra ds. równości Katarzyna Kotula, ustawa ma dotyczyć osób żyjących w związkach niesformalizowanych i regulować kwestie majątkowe, zdrowotne oraz prawa do informacji czy dziedziczenia.

Związek ma być zawierany u notariusza w formie umowy cywilnoprawnej. Dokument ten ma określać wzajemne obowiązki stron — szacunek, pomoc, lojalność i troskę — oraz umożliwiać wybór między wspólnością a rozdzielnością majątkową.

— Ta ustawa nie zmienia stanu cywilnego i nie wprowadza małżeństw. To umowa, która reguluje życie codzienne osób, które razem tworzą związek, ale nie chcą lub nie mogą zawrzeć małżeństwa — podkreśliła Kotula.

Projekt bez kwestii światopoglądowych i adopcji

Urszula Pasławska z PSL dodała, iż projekt ustawy jest pozbawiony kontrowersyjnych elementów ideologicznych. — Ustawa wyłącza jakiekolwiek kwestie światopoglądowe, a także sprawy dotyczące dzieci czy adopcji. Nie narusza w żaden sposób instytucji małżeństwa — zaznaczyła.

Nowe przepisy mają również gwarantować prawo do wspólnego rozliczania się, dziedziczenia testamentowego, uzyskania informacji medycznych o partnerze, a także do świadczeń takich jak renta rodzinna czy ubezpieczenie zdrowotne.

Polityczna debata dopiero przed nami

Choć ustawa o statusie osoby najbliższej ma charakter kompromisowy, już wzbudza duże emocje wśród polityków i opinii publicznej. Dla Lewicy to długo wyczekiwany krok w stronę równości i ochrony praw osób żyjących w związkach partnerskich. Dla części konserwatywnych środowisk — potencjalne zagrożenie dla tradycyjnej definicji rodziny.

Decyzja prezydenta Karola Nawrockiego o ewentualnym podpisaniu ustawy będzie jednym z najważniejszych testów politycznych jego kadencji. Na razie jednak prezydent wysyła sygnał: rozmowa jest możliwa, ale dopiero wtedy, gdy projekt trafi na jego biurko.

Idź do oryginalnego materiału