ZUS rozpoczął wysyłkę listów do seniorów w sprawie czternastej emerytury. Część emerytów i rencistów będzie musiała oddać pieniądze, bo po rocznym rozliczeniu okazało się, iż świadczenie zostało im wypłacone w zawyżonej wysokości.

Fot. Warszawa w Pigułce
Seniorzy dostaną ważne pisma z ZUS. Czternastki pod lupą, niektórzy będą musieli oddać pieniądze
Czternasta emerytura, dodatkowe świadczenie wprowadzone w 2021 roku, od początku miała wspierać domowe budżety seniorów. W 2025 roku jej wysokość wyniosła 1878,91 zł brutto i trafiła na konta milionów emerytów oraz rencistów. Teraz jednak część z nich musi przygotować się na mniej przyjemne wieści – ZUS rozpoczął wysyłkę listów, w których informuje o konieczności zwrotu nienależnie pobranych kwot.
Dlaczego seniorzy muszą oddać pieniądze?
ZUS, wypłacając „czternastkę”, bazuje na danych o wysokości świadczenia podstawowego z jednego miesiąca – zwykle sierpnia. Późniejsze roczne rozliczenie obejmuje jednak cały rok podatkowy. Dodatkowe przychody, np. z innych źródeł, mogą sprawić, iż ostateczna wysokość świadczenia zostanie uznana za zawyżoną. W takich przypadkach seniorzy otrzymują decyzję o nadpłacie i wezwaniu do zwrotu pieniędzy.
Kluczową rolę odgrywa próg dochodowy wynoszący 2900 zł brutto miesięcznego świadczenia. Osoby, które go przekroczyły, miały świadczenie pomniejszane według zasady „złotówka za złotówkę”. Dla wielu seniorów balansujących na granicy progu choćby drobne dodatkowe przychody oznaczają obowiązek korekty.
Czternastki zagrożone dla tysięcy osób
Według danych GUS w Polsce jest 9,4 mln emerytów i rencistów, z czego czternastkę wypłacono dla 6,5 mln osób. Szacuje się, iż choćby kilkaset tysięcy seniorów może być zmuszonych do zwrotu całości lub części świadczenia. ZUS rozpocznie wysyłkę pism już w październiku.
Warto przypomnieć, iż czternasta emerytura nie była objęta potrąceniami komorniczymi i nie wliczała się do dochodu przy ustalaniu prawa do świadczeń socjalnych. Nie zmienia to jednak faktu, iż nadpłacone kwoty trzeba będzie oddać.
Jak wygląda procedura zwrotu?
ZUS zwykle nie wymaga jednorazowego zwrotu całej kwoty. Najczęściej potrąca należność z kolejnych świadczeń, rozkładając ją na raty w taki sposób, by nie obciążała nadmiernie budżetu seniora. W przypadku dużych sum istnieje możliwość złożenia wniosku o rozłożenie długu na jeszcze mniejsze raty, a w wyjątkowych sytuacjach choćby o umorzenie części należności.
Od każdej decyzji ZUS przysługuje również odwołanie. Seniorzy mają miesiąc od dnia doręczenia pisma, by złożyć je za pośrednictwem oddziału ZUS. Wtedy sprawa trafia do sądu pracy i ubezpieczeń społecznych.
Eksperci radzą seniorom uważnie monitorować swoje przychody i uwzględniać je w kontekście limitu dochodowego. Świadomość, iż choćby niewielkie dodatkowe środki mogą wpłynąć na wysokość świadczenia, pozwala uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek.