[Uchodźcy, migranci, obywatele] Syria – za polityczne karykatury musiał uciekać z kraju

5 godzin temu

„W czasach Baszszara al-Asada próbowałem poprzez karykatury, bardzo delikatnie i nie bezpośrednio, mówić o Syrii. Robiłem to nie będąc już w rodzinnym kraju. Mieszkałem wówczas w Libanie. Mimo to otrzymałem bezpośrednio ostrzeżenie, żebym zaprzestał takiej twórczości. o ile tego nie zrobię, to mogę zapomnieć o swojej rodzinie, bo zostanie zamordowana, a ja już nigdy nie będę mógł wrócić do Syrii.", mówi Ramah Abo Zedan, uchodźca z Syrii, który czeka na ochronę międzynarodową w Polsce.

Idź do oryginalnego materiału