Trzaskowski już ogłosił zwycięstwo. Ekspertka: Zachowałabym większy spokój

1 dzień temu
- Częściowo rozumiem te emocje Rafała Trzaskowskiego, ale ja bym jednak zachowała większy spokój. My sobie to wszystko, szanowni państwo, policzyliśmy, iż to jest 123,5 tysiąca głosów różnicy. (...) To jest w zasadzie nic - mówiła w Wieczorze wyborczym Wirtualnej Polski dr hab. Barbara Brodzińska-Mirowska z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. - Więc jak mówię, te emocje jestem w stanie zrozumieć. Natomiast w istocie dobrze, iż pan prezydent Rafał Trzaskowski powiedział "jak zostanie to potwierdzone", chociaż tyle, bo w istocie my możemy za godzinę widzieć Karola Nawrockiego na pierwszym miejscu, za trzy godziny ponownie Rafała Trzaskowskiego, za pięć godzin znowu - tłumaczyła.
Idź do oryginalnego materiału