Trump i Tijuana – mrok i nadzieja. Miasto, które łączy najgorsze cechy obu państw

3 godzin temu

Miasta przygraniczne łączą w sobie najgorsze cechy obu państw. Pogranicze zawsze i wszędzie było obciążone historiami takimi jak próba ucieczki, powrotu, szukania azylu – oraz utratą nadziei, która zostawała za drutem kolczastym. Dokładnie taka jest Tijuana. I Trump tego nie zmieni.

Idź do oryginalnego materiału