Las w tym roku obrodził w bardzo słodkie czereśnie, jest pełen jagód i malin. Tylko czekać aż pojawią się grzyby, do jesieni przecież tylko moment. Co chwilę mijam pole kwiatów. Są leśne niecierpki, znajduję też częściowo chronionego storczyka. Dopiero zaczyna kwitnąć i pewnie umknąłby mojej uwadze wśród soczystej zieleni, gdyby nie Krzysztof Rylski, z którym spacer to nie tylko prawdziwa przyjemność, ale też niezwykła lekcja lasu. Lekcja odpowiedzialności za las i naszego w nim bezpieczeństwa. Nie mogę zatrzymać jej tylko dla siebie. Zapraszam zatem na wspólną wędrówkę. Powyżej przeczytaliście fragment tekstu, który ukaże się w najnowszym wydaniu Pułtuskiej Gazety Powiatowej - już jutro. To rozmowa pt. „Z miłości do lasu”, jaka powstała podczas wędrówki przez pułtuski las z Krzysztofem Rylskim - inżynierem nadzoru w Nadleśnictwie Pułtusk, który w Pułtusku pracuje już od ponad 20 lat. Przyjechał z południa Polski i zakochał się w mieście, jego okolicach, w lasach, w pułtuskiej przyrodzie i w rzece Narew, która jest królową rzek, nazywaną Amazonką, najpiękniejszą rzeką…
Zanim kupicie najnowszy numer gazety, na naszym redakcyjnym FB - pułtusk24 już teraz czekają na Was uwiecznione na filmach fragmenty „leśnej” rozmowy z p. Krzysztofem. Filmy są częścią wakacyjnego cyklu "(Nie w) Pakuj się na wakacje" - w którym pokazujemy, jak bezpiecznie spędzić czas podczas letniego odpoczynku, nie wpadając w kłopoty.
Inżynier nadzoru w Nadleśnictwie Pu