W Górach Opawskich odradza się drzewostan. 'Turyści będą narzekać, iż nic nie widać'

19 godzin temu

Za kilka lat zmieni się krajobraz Gór Opawskich, znikną punkty widokowe, które teraz przyciągają turystów. Coraz bardziej widoczne są efekty nasadzeń leśników i naturalnego odnawiania drzewostanu w masywie Biskupiej Kopy, najwyższego wzniesienia Opolszczyzny. W drugiej połowie poprzedniej dekady wielka inwazja kornika spowodowała klęskę ekologiczną i konieczność wycięcia większości lasu na ponad 100 hektarach m.in. w najwyższych partiach Gór Opawskic…

- Jesteśmy już po pierwszych cięciach odbudowującego się lasu - mówi Andrzej Kwarciak z Nadleśnictwa Prudnik. - Każde cięcie jak gdyby pobudza ten drzewostan do jeszcze większego wzrostu. Za chwilę turyści będą narzekać na to, iż już nic nie widać w tym lesie, iż młode drzewa, które bardzo gwałtownie rosną, zamkną im ten taki bieszczadzki krajobraz. To jest kwestia dwóch, pięciu lat, kiedy te drzewostany skoczą o jakieś trzy, pięć metrów. Wtedy będziemy szli w takich tunelach nowo powstałych drzewostanów. Odnawianie drzewostanu w leśnictwie Pokrzywna prowadzili pracownicy Lasów Państwowych, ale też spore było zaangażowanie społeczne. Nadleśnictwo Prudnik zorganizowało akcję „Przywróć las na Kopie”, która polegała na masowym sadzeniu drzewek, a brali w tym udział m.in. mieszkańcy okolicznych miejscowości i turyści.
Idź do oryginalnego materiału