Rejowiec Fabryczny. Radny pyta o pieniądze, burmistrz odpowiada: to rezerwa, nie wsparcie

6 dni temu
W skierowanym do burmistrza Gabriela Adamca piśmie radny Mariusz Grams zauważył, iż przepisy osłonowe, dotyczące końcowych odbiorców ciepła systemowego, przestały obowiązywać dokładnie 30 czerwca bieżącego roku. W jednym z ostatnich wydań naszego tygodnika odnosiliśmy się zresztą do tej kwestii, zauważając, iż kierownictwo ciepłowni zdecydowało się ostatecznie na podniesienie stawek opłat. Zgodnie z nowymi regulacjami, mieszkańcy budynków wielorodzinnych zapłacili w lipcu, za 1 GJ, nie 89,74 zł, ale 107,88 zł netto (w lipcu ceny wzrosły więc o 20.2%). „Cena netto za zamówioną moc cieplną wzrosła w lipcu jeszcze bardziej, bo z ceny dotychczasowej, na poziomie 20,05 zł za 1 kWh do ceny 27,29 zł za 1 kWh – wzrost o 36,1%” - zauważył radny Grams. Niemal w tym samym czasie, bo w drugiej połowie lipca władze miasta poinformowały, iż pomimo niekorzystnych, obiektywnych warunków, w jakich funkcjonować musi miejski zakład, udało się wynegocjować z PGNiG korzystne ceny dostawy gazu, co także nie pozostanie bez znaczenia w ogólnym rozrachunku.Nowe stawki opłat obowiązują od 1 sierpnia i są następujące. Po wynegocjowaniu z dostawcą gazu lepszych cen ustalono, iż 1 GJ energii będzie kosztował nie 107,88 zł netto, ale ostatecznie 98,45 zł netto (co oznacza wzrost w stosunku do czerwcowych cen na poziomie 9,7 %). Udało się też zredukować cenę 1 kWh mocy cieplnej. Teraz ta jednostka mocy będzie kosztowała 24,85 zł netto. „Ciepłownia miejska posiada na swoim rachunku bankowym środki obrotowe w wysokości ponad 86 tys. zł – nadwyżkę za rok 2024. Środki te zostały pozostawione do dyspozycji zakładu zgodnie z zapisami uchwały z 20 lutego tego roku” – zauważył, przedstawiając swój punkt widzenia, radny Grams. Zasugerował tym samym, iż środki pochodzące z nadwyżki zakład mógłby wykorzystać jako element systemu niwelującego ceny dla mieszkańców. Nowe stawki będą obowiązywały w okresie od 1 sierpnia do końca tego roku i zdaniem radnego Gramsa pula środków jest na tyle duża, aby utrzymać niższe ceny właśnie do końca roku. Burmistrz Gabriel Adamiec wyjaśnił, iż aneks, jaki ciepłownia podpisała z dostawcą gazu będzie obowiązywał do końca tego roku, czyli przez taki sam okres, co nowe stawki opłat dla odbiorców ciepła. Zauważył również, iż środki z nadwyżki, o których wspominał w interpelacji radny Grams, nie mogą zostać przeznaczone na wskazane przez niego cele. Dlaczego? „Jest to przede wszystkim rezerwa na przebudowę sieci ciepłowniczej do budynku nr 18, która nie została jeszcze rozpoczęta ze względu na brak funduszy ze strony wspólnoty bloku (wspólnota oczekuje na przyznanie pożyczki), a także jako rezerwa na realizację zadań statutowych zakładu budżetowego. Środki mogą być uruchomione tylko w przypadku nagłej awarii lub działań związanych z utrzymaniem bieżącym urządzeń. To rodzaj zabezpieczenia – w interesie wszystkich mieszkańców” – odpowiedział na wniosek radnego burmistrz miasta.W tej chwili zakład dysponuje środkami obrotowymi w wysokości 150 tys. zł, z czego wspomniane nieco ponad 86 tys. zł to nadwyżka, która została wypracowana w ubiegłym roku.Czytaj także:Rejowiec Fabryczny. Mieszkańcy Stajnego-Złotego udzielili lekcji społecznej aktywnościPowiat chełmski. Czy nadeszły chude lata? Do zaciskania pasa daleko, ale oczekiwania muszą się zmienićRegion. Tężnie – zdrowie czy ryzyko? Samorządy nie są jednomyślneGrali pod okiem legendy
Idź do oryginalnego materiału