Relacja z ostatniego wiecu przed ciszą wyborczą, 16 maja 2025. W piątkowy wieczór Skierniewice stały się ostatnim przystankiem na trasie Rafała Trzaskowskiego przed ciszą wyborczą. Kandydat na prezydenta Rzeczypospolitej spotkał się z mieszkańcami województwa łódzkiego, by podsumować kampanię i po raz ostatni przed głosowaniem zaapelować o udział w wyborach. – „Przed nami ostatnie godziny do ciszy wyborczej. Bardzo ważne, pracujemy non-stop” – rozpoczął energicznie, podkreślając intensywność końcówki kampanii.
Polska, która łączy
W swoim przemówieniu Trzaskowski konsekwentnie budował wizję Polski zjednoczonej, solidarnej i sprawiedliwej. – Czy będziemy mieli wrzaski, krzyki, podziały, czy będziemy mieli spokojną, racjonalną rozmowę? – pytał retorycznie, wskazując na wybór, przed którym stoją wyborcy. Odrzucenie polityki opartej na kłótni i hejcie było jednym z głównych tematów wiecu.
Nawiązując do symboliki narodowej, Trzaskowski zwrócił się do tłumu: – Podnieście w górę biało-czerwone. Chcę wam powiedzieć jedną rzecz – pod biało-czerwoną zmieścimy się wszyscy. I dodawał: – Nie damy się podzielić na prawicę i lewicę. Wszyscy jesteśmy patriotami.
Rozliczenie przeszłości i spojrzenie w przyszłość
Trzaskowski mocno uderzył w poprzednią władzę, przypominając o potrzebie rozliczenia jej działań: – Trzeba rozliczyć wszystkie draństwa, łamanie prawa, rozkradanie Polski – mówił z determinacją, wskazując, iż tylko zamknięcie tego rozdziału pozwoli iść dalej. Odnosił się również do wydarzeń z przeszłości, które – jego zdaniem – zostały cynicznie wykorzystane do politycznych celów, jak katastrofa smoleńska: – Uknuli na tym teorie spiskowe po to, żeby nas dzielić.
Dziesięć priorytetów – „Dekalog Trzaskowskiego”
W przemówieniu pojawiło się również konkretne przesłanie programowe. Trzaskowski przedstawił dziesięć najważniejszych postulatów, wśród których znalazły się m.in.:
-
5% PKB na obronność – „Musimy być bezpieczni i wzmacniać naszą wschodnią granicę”
-
Zdrowy rozsądek jako naczelna zasada prezydentury
-
Liberalizacja prawa aborcyjnego – „Kobiety muszą mieć prawo decydować o swoim zdrowiu i życiu”
-
Rozliczenie nadużyć poprzedniej władzy
-
Fundusz Prezydencki wspierający równość między miastami i miasteczkami
-
Wsparcie dla przedsiębiorców i deregulacja
-
Nowoczesna edukacja, dostęp do opieki zdrowotnej i komunikacji publicznej
-
Równość szans – bez względu na pochodzenie, poglądy czy orientację
-
Wiarygodność i doświadczenie jako fundament prezydentury
-
Polska jako kraj współpracy, a nie konfliktu
Historie, które budują kampanię
Trzaskowski przywoływał historie osób, które spotkał podczas ośmiomiesięcznej kampanii – od lekarki słyszącej, iż powinna wyjechać z Polski, przez młodą dziewczynę z tęczową flagą, po matkę niepełnosprawnego chłopca z Torunia: – To są głosy właśnie o Polsce, która łączy. To są głosy o Polsce, z której wszyscy możemy być dumni.
Zwrócił się też bezpośrednio do wyborców: – Co powiecie swoim dzieciom, swoim wnukom, o ile zapytają się, co zrobiliście, żeby Polska była silna?. Apelował o pełną mobilizację i obecność przy urnach: – Nie bądźcie obojętni. Wszyscy musimy się zaangażować.
„Wygra Polska, która łączy”
Na zakończenie wiecu, przy gromkich brawach i uniesionych biało-czerwonych flagach, Trzaskowski podkreślił: – o ile pójdziemy razem na wybory, o ile nikt nie będzie obojętny, to wygra cała Polska. Po tych słowach na scenie pojawiła się Małgorzata Trzaskowska, którą publiczność przywitała owacyjnie.
Wiec w Skierniewicach był nie tylko zamknięciem kampanii Rafała Trzaskowskiego, ale też symbolicznym manifestem jego politycznego credo: wiary w jedność, odpowiedzialność, współpracę i siłę wspólnoty.
Do urn, dla Polski, która łączy.