Paradoks: Donald Tusk rządzi dobrze, Polska się rozwija, tylko rząd nie potrafi tego komunikować?

6 dni temu
Zdjęcie: Paradoks: Donald Tusk rządzi dobrze, Polska się rozwija, tylko rząd nie potrafi tego komunikować?


Donald Tusk i jego rząd mają za sobą pierwsze miesiące intensywnych działań – pełnych trudnych decyzji, naprawiania zgliszcz po rządach PiS i mozolnego odbudowywania państwowych instytucji. Wskaźniki gospodarcze poprawiają się, inwestorzy wracają, a Polska odzyskuje twarz na arenie międzynarodowej. A mimo to – notowania rządu nie rosną tak, jak można by się tego spodziewać. Dlaczego? Bo gabinet Tuska ma poważny problem z komunikacją. I tylko z nią.

Inflacja została zduszona. Wzrost PKB jest wyższy, niż zakładały prognozy. Finanse publiczne – choć wciąż obciążone kreatywną księgowością PiS – są pod kontrolą. Polska otrzymuje miliardy z KPO, a inwestycje infrastrukturalne znowu ruszają z miejsca. Do tego Tuskowi udało się nie tylko ustabilizować relacje z Brukselą, ale wręcz przywrócić Polsce pozycję poważnego gracza w UE. Polityka zagraniczna znów przestała być memem.

Donald Tusk rządzi w sposób, który dla wielu polityków byłby śmiertelnie nudny: konsekwentnie, technokratycznie, z myśleniem długofalowym. Ale wyborcy żyją emocjami, nie tabelkami z Eurostatu. A Tusk – zamiast opowiadać historię o sukcesie i pokonywaniu trudności – mówi jak ekspert na konferencji dla bankowców. Jasne, iż ma rację. Ale czy porywa tłumy?

Komunikacja rządu to zbiór suchych briefingów, dokumentów i wypowiedzi, które nie wywołują emocji. Zamiast narracji: lista działań. Zamiast storytellingu: Excel. Tymczasem przeciętny obywatel nie analizuje decyzji rządu jak zarządca portfela inwestycyjnego. On chce wiedzieć: co to znaczy dla mnie?

Władza, która nie umie mówić o swoich sukcesach, jest jak zespół rockowy, który gra świetnie, ale nigdy nie wychodzi na scenę. Polacy chcą mieć poczucie, iż ktoś nad wszystkim panuje, iż ma plan – i iż ten plan działa. A żeby to poczuli, ktoś musi im to wytłumaczyć. Prosto. Emocjonalnie. Spójnie. Z pasją.

W przeciwnym razie wygrają ci, którzy nie mają żadnego planu – ale potrafią mówić o tym tak, jakby mieli.

Idź do oryginalnego materiału