Okuninka z nocnym ograniczeniem sprzedaży alkoholu. Rada Gminy Włodawa podjęła decyzję

2 tygodni temu
Pomysł wprowadzenia nocnych ograniczeń sprzedaży alkoholu wyszedł od grupy pięciu radnych, którzy złożyli stosowny projekt jeszcze przed wakacjami. Jak przypomniał przewodniczący obrad Dariusz Makarewicz, projekt spełniał wszystkie wymogi formalne, zawierał uzasadnienie i został zaopiniowany przez zebranie wiejskie w Okunince, które również opowiedziało się za jego wprowadzeniem.Projekt trafił następnie pod obrady komisji ładu i porządku publicznego oraz komisji budżetowo-gospodarczej. Ostateczna wersja uchwały była efektem nie tylko konsultacji między radnymi, ale także opinii wójta Dariusza Semeniuka, który pozytywnie ocenił kierunek działań, ale wskazał konieczność wprowadzenia szeregu poprawek formalno-prawnych.Wójt, za pośrednictwem swojej zastępczyni Anny Czajki, przedstawił kompleksową opinię, m.in. proponując zmianę tytułu uchwały, doprecyzowanie podstawy prawnej oraz wykreślenie zbędnych paragrafów. Jak argumentowano, nie było potrzeby precyzyjnego wskazywania, które punkty gastronomiczne nie są objęte zakazem, ponieważ zapis dotyczący zakazu sprzedaży alkoholu „poza miejscem sprzedaży” jest jednoznaczny.- Biorąc pod uwagę cel proponowanej uchwały – ograniczenie dostępności alkoholu, a co za tym idzie, zmniejszenie jego spożycia szczególnie przez młodzież, co przełoży się na poziom bezpieczeństwa mieszkańców i turystów – pozytywnie opiniuję projekt – czytamy w uzasadnieniu opinii wójta.Ostatecznie komisja budżetowo-gospodarcza zgłosiła dwie zasadnicze poprawki do projektu: przesunięcie rozpoczęcia zakazu z godziny 22:00 na 23:00 oraz określenie daty wejścia uchwały w życie na 1 stycznia 2026 roku, zamiast – jak pierwotnie zakładano – natychmiast po ogłoszeniu. Wszystkie zmiany zostały jednogłośnie przyjęte przez 12 radnych obecnych na sali.Choć większość radnych poparła uchwałę, pojawiły się także głosy refleksji. - Inne samorządy prowadzą długie konsultacje społeczne. Czasami realizowane są one latami – zauważył jeden z radnych, przywołując przykład Krakowa, gdzie podobne zmiany konsultowano przez pięć lat. Zwrócił też uwagę na możliwe kontrowersje prawne dla przedsiębiorców posiadających tzw. zezwolenia mieszane – na sprzedaż alkoholu zarówno na miejscu, jak i na wynos.- To może być pułapka dla właścicieli punktów, którzy nieopatrznie sprzedadzą alkohol na wynos po godzinie 23:00. Grozi to choćby utratą koncesji - ostrzegał.Zgodnie z przyjętą uchwałą, ograniczenia będą obowiązywać codziennie, począwszy od 1 stycznia 2026 roku. Zakaz obejmie jedynie sprzedaż alkoholu „na wynos”, czyli nie dotyczy restauracji, pubów i innych miejsc, gdzie spożycie odbywa się na miejscu. Ograniczenia te mają na celu poprawę bezpieczeństwa w okresie turystycznym i zmniejszenie liczby incydentów alkoholowych nad Jeziorem Białym.Czy uchwała przyniesie zamierzony skutek? Na ocenę przyjdzie poczekać do kolejnego sezonu. Tymczasem gmina Włodawa dołącza do rosnącego grona samorządów wprowadzających nocne ograniczenia sprzedaży alkoholu jako element polityki prewencyjnej i dbałości o porządek publiczny.Czytaj także:
Idź do oryginalnego materiału