Odpowiedź na Stanowisko Radnych Rady Miejskiej w Hrubieszowie i Burmistrza Miasta Hrubieszowa

8 godzin temu

Odpowiedź na Stanowisko Radnych Rady Miejskiej w Hrubieszowie i Burmistrza Miasta Hrubieszowa

Odpowiedź na

Stanowisko Radnych Rady Miejskiej w Hrubieszowie i Burmistrza Miasta Hrubieszowa

1) „Nie do zaakceptowania przez mieszkańców Miasta Hrubieszowa jest zmiana rozliczania opłat za śmieci na podstawie zużytej wody za 2024 r. bez konsultacji społecznych”

Z przykrością musimy odnieść się do wypowiedzi, która zawiera szereg nieścisłości i prób przerzucenia odpowiedzialności za problemy systemu gospodarki odpadami na mieszkańców. Oto kilka najważniejszych kwestii wymagających sprostowania:

  1. „System samobilansujący się” nie oznacza automatycznego przerzucenia deficytu na mieszkańców.
    Faktycznie, zgodnie z ustawą, system gospodarowania odpadami powinien się bilansować, ale to zadaniem gminy jest tak zaprojektować system, by był zarówno sprawiedliwy, jak i efektywny. Tymczasem w naszej gminie od lat nie podejmowano realnych działań uszczelniających system (np. kontroli deklaracji), a teraz wprowadza się radykalne zmiany, obciążające uczciwych mieszkańców, bez konsultacji i bez analizy skutków społecznych.
  2. Dopłaty z budżetu miasta to nie prezent, tylko skutek błędów w zarządzaniu.
    Przedstawia Pani dopłatę 8 milionów złotych jako akt dobrej woli. Tymczasem to efekt zaniechania działań usprawniających system. Gdy inne samorządy przez ten czas wdrażały rozwiązania uszczelniające (np. e-deklaracje, kontrole, systemy RFID w śmieciarkach), nasze miasto stało w miejscu.
  3. Zmiana sposobu naliczania opłat na podstawie zużycia wody nie jest ani sprawiedliwa, ani efektywna.
    To rozwiązanie może działać w niektórych gminach, ale u nas – zwłaszcza w budynkach wielorodzinnych – prowadzi do absurdów: osoby samotne lub oszczędne zapłacą mniej niż te, które mają dzieci czy korzystają z pralek. Nie każdy, kto zużywa więcej wody, generuje więcej śmieci. Taka metoda nie uwzględnia realiów życia mieszkańców i budzi uzasadniony sprzeciw.
  4. Brak rzetelnego dialogu z mieszkańcami.
    Poważna zmiana systemu powinna zostać poprzedzona konsultacjami społecznymi, szeroką kampanią informacyjną i analizą wpływu na różne grupy społeczne. Tymczasem wszystko dzieje się w pośpiechu, bez przejrzystości i bez głosu mieszkańców, którzy mają ponieść realne koszty tych decyzji.
  5. Porównania z innymi gminami są wybiórcze i nieadekwatne.
    Świdnik i Zamość to inne miasta, o innej strukturze społecznej i urbanistycznej. Powielanie ich rozwiązań bez analizy lokalnych uwarunkowań może prowadzić do większych problemów niż korzyści. Czy miasto dysponuje analizą porównawczą i oceną ryzyka wdrożenia tego modelu u nas?

2) „Nie możemy dalej tolerować zatrudniania członków rodziny i znajomych Burmistrza Miasta (Fatalna polityka kadrowa)

Stwierdzenie, iż „rekrutacja do Urzędu Miasta oraz jednostek organizacyjnych prowadzona jest zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa” oraz iż „każde zatrudnienie jest poprzedzone analizą potrzeb kadrowych” brzmi dobrze na papierze, jednak rzeczywistość niestety znacząco odbiega od tej deklaracji.

W ostatnich miesiącach obserwujemy liczne przypadki zatrudniania osób powiązanych personalnie lub politycznie z obecnymi władzami, często z pominięciem rzetelnych i otwartych procesów rekrutacyjnych. Co więcej, stanowiska są niekiedy „tworzone” pod konkretne osoby, co trudno uznać za obiektywną analizę potrzeb kadrowych.

W związku z tym zapewnienia o przestrzeganiu prawa i uwzględnianiu kwalifikacji kandydatów brzmią jak próba zamaskowania problemu, a nie jego rozwiązania. Mieszkańcy zasługują na transparentność, uczciwość i profesjonalizm w zarządzaniu kadrami publicznymi – a nie na układy i pozory procedur.

3) „Niczym nie uzasadniona tak drastyczna podwyżka opłat za wodę i ścieki”

W związku z wypowiedzią p. burmistrz dotyczącą taryf za wodę i ścieki, pragniemy sprostować pewne nieścisłości i przypomnieć mieszkańcom, jak rzeczywiście wygląda proces ich ustalania.

To prawda, iż taryfy zatwierdza Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie, jednak projekt taryfy przygotowuje lokalne przedsiębiorstwo wodociągowo-kanalizacyjne, które jest podległe burmistrzowi lub radzie miejskiej, jeżeli jest to spółka komunalna. To właśnie to przedsiębiorstwo określa koszty, marże i proponuje stawki, które następnie trafiają do Wód Polskich do zatwierdzenia. Wody Polskie mogą jedynie odrzucić taryfę, jeżeli jest rażąco zawyżona lub niezgodna z przepisami.

Zatem to lokalne władze – poprzez nadzór właścicielski nad spółką, podejmowane decyzje inwestycyjne, struktury zatrudnienia, efektywność zarządzania oraz kształt budżetu – mają realny wpływ na wysokość tych kosztów, a tym samym – na końcową stawkę, którą płacą mieszkańcy.

Fakty, na które warto zwrócić uwagę:

  • Gminy mają możliwość dofinansowania usług wodno-kanalizacyjnych z własnych środków, co pozwala ograniczyć wzrost opłat dla mieszkańców.
  • Efektywność zarządzania spółką komunalną i polityka inwestycyjna (lub jej brak) bezpośrednio wpływają na koszty stałe, a co za tym idzie – na taryfy.
  • W wielu miastach, mimo podobnego poziomu inflacji czy cen energii, stawki za wodę i ścieki są znacząco niższe, co pokazuje, iż sprawne zarządzanie ma znaczenie.

Przerzucanie całkowitej odpowiedzialności na Wody Polskie jest zatem ucieczką od odpowiedzialności lokalnej władzy, która ma narzędzia, by wpływać na te stawki, jeżeli tylko tego chce.

4) „Kolejna z rzędu podwyżka podatków od nieruchomości dla mieszkańców o ok. 10%”

Wbrew twierdzeniu p. burmistrz nie miała miejsca „kolejna z rzędu” podwyżka podatków od nieruchomości o około 10%. To stwierdzenie jest manipulacją mającą na celu wprowadzenie mieszkańców w błąd.

Fakty są następujące:

  • Podatek od nieruchomości nie był podnoszony regularnie – poprzednie zmiany były jednorazowe i wynikały z rosnących kosztów utrzymania infrastruktury oraz inflacji.
  • Proponowana korekta stawek mieści się w granicach dopuszczonych przez Ministerstwo Finansów i nie przekracza rzeczywistego wskaźnika inflacji.
  • Miasto przez cały czas utrzymuje jedne z niższych stawek w regionie, mimo rosnących kosztów usług komunalnych, oświetlenia, odśnieżania czy utrzymania szkół i przedszkoli.

Manipulowanie liczbami i przedstawianie ich jako „serii podwyżek” to próba przerzucenia odpowiedzialności za trudną sytuację finansową gminy, za którą odpowiada właśnie burmistrz.

5) „W obecnej kadencji nie miała miejsca żadna podwyżka wynagrodzenia Burmistrza Miasta oraz diet Radnych…”

To twierdzenie jest niezgodne z faktami. Po pierwsze, wynagrodzenie Burmistrza oraz diety Radnych zostały ustalone przez Radę Miejską w maju 2024 roku, czyli już po rozpoczęciu obecnej kadencji (kadencja 2024–2029 rozpoczęła się w maju 2024 roku). To oznacza, iż ustalenie wysokości wynagrodzenia miało miejsce w tej kadencji i stanowiło jedną z pierwszych decyzji nowych władz. Twierdzenie, iż „w obecnej kadencji nie było podwyżek” jest zatem czysto formalnie nieprawdziwe – bo to właśnie w tej kadencji je przyjęto.

Po drugie, fakt, iż wynagrodzenie zostało „ustalone zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa” nie wyklucza możliwości, iż było znacznie wyższe niż w poprzedniej kadencji. Nowe przepisy umożliwiały szeroki zakres decyzji – nie były narzucone „z góry” – a władze miały pełną swobodę ustalenia wysokości w ramach widełek ustawowych.

Po trzecie, porównywanie wynagrodzenia burmistrza miasta powiatowego z wynagrodzeniem wójtów gmin wiejskich jest nietrafione i mylące. Miasto Hrubieszów, mimo problemów budżetowych, to samodzielna jednostka z własnym aparatem administracyjnym, a nie gmina wiejska. Porównania należy dokonywać do miast o podobnej wielkości i statusie – jak Łęczna, Krasnystaw, Biłgoraj – i tam różnice mogą być znacznie większe, szczególnie jeżeli uwzględnimy także dodatki, premie czy zwrot kosztów.

Reasumując:

  • Decyzja o wysokości wynagrodzenia Burmistrza i diet Radnych została podjęta w obecnej kadencji.
  • Obecna wysokość tych świadczeń jest wyższa niż w poprzednich latach.
  • Próba przedstawienia tego jako „braku podwyżki” jest nieuczciwa wobec mieszkańców i podważa zaufanie do transparentności lokalnej władzy.

6) „Nie wyrażamy zgody na obniżenie dodatku motywacyjnego nauczycielom, co automatycznie skutkuje obniżeniem zarobków nauczycieli.”

  1. Tak, regulamin rzeczywiście obowiązuje od 2019 roku, ale to właśnie burmistrz i jego zaplecze polityczne w Radzie Miejskiej uchwalają jego treść oraz wszelkie zmiany. To nie dyrektorzy szkół tworzą warunki – oni jedynie działają w ramach ustalonych odgórnie zasad.
  2. Nowelizacja z 2023 roku rzeczywiście podniosła minimalną stawkę dodatku motywacyjnego, ale nie oznacza to automatycznego wzrostu dodatków dla wszystkich nauczycieli. W praktyce środki w budżetach szkół na ten cel przez cały czas są niewystarczające, a decyzje o ich wysokości w dużej mierze zależą od funduszy przekazanych przez organ prowadzący, czyli gminę – której burmistrz jest przedstawicielem.
  3. Stwierdzenie, iż „decyzje o przyznaniu dodatku motywacyjnego podejmują wyłącznie dyrektorzy szkół”, to wygodne przerzucanie odpowiedzialności. Dyrektor może decydować tylko w granicach środków, które dostaje. A te zależą od burmistrza i uchwalonego przez Radę Miejską budżetu.

7) „Zadłużenie miasta przekroczyło czerwoną linię, dalsze rządy tej ekipy doprowadzą do nieuchronnego bankructwa Miasta Hrubieszowa.”

Z przykrością odnotowujemy próbę zdyskredytowania troski mieszkańców i radnych o przyszłość finansową Hrubieszowa poprzez bagatelizowanie realnych zagrożeń związanych z narastającym zadłużeniem miasta. Używanie słów takich jak „rzekome” czy „niepoparte żadnymi wiarygodnymi danymi” w odniesieniu do obaw lokalnej społeczności to nie tylko próba zaklinania rzeczywistości, ale też forma unikania odpowiedzialności za decyzje, które mają długofalowe konsekwencje.

Fakt, iż Regionalna Izba Obrachunkowa pozytywnie opiniuje projekt budżetu, nie oznacza, iż sytuacja finansowa miasta jest dobra — oznacza jedynie, iż budżet mieści się w dopuszczalnych ustawowo limitach. To minimum, a nie powód do triumfu. Wielokrotnie w historii Polski RIO pozytywnie opiniowały budżety miast, które w kolejnych latach zmuszone były do wprowadzania drastycznych cięć lub programów naprawczych.

Zadłużenie Hrubieszowa — zarówno w liczbach bezwzględnych, jak i relatywnie do dochodów — rośnie w sposób niepokojący. Coraz większa część budżetu przeznaczana jest na obsługę długu, a nie na realne potrzeby mieszkańców. Owszem, kredyty i obligacje są narzędziem wspierającym inwestycje, ale tylko wtedy, gdy są używane rozważnie. W przeciwnym razie prowadzą do spirali zadłużenia i utraty elastyczności budżetowej.

Apelujemy zatem o mniej propagandy sukcesu, a więcej transparentnej, rzetelnej rozmowy o stanie finansów publicznych Hrubieszowa. Mieszkańcy mają prawo znać prawdę i oczekiwać, iż ich pieniądze będą wydawane odpowiedzialnie — nie tylko z zachowaniem litery prawa, ale przede wszystkim z troską o długoterminowy interes naszej wspólnoty.

8) „Brak sprzeciwu Rady Miejskiej wobec wielu wątpliwych decyzji Burmistrza Marty Majewskiej.”

Wbrew pięknym słowom burmistrza, rzeczywistość wygląda zupełnie inaczej niż przedstawiona wizja rzekomej przejrzystości i współpracy. Zapewnienie, iż „każda decyzja podejmowana przez Radę Miejską poprzedzana jest analizą merytoryczną oraz wymianą opinii z burmistrzem”, nijak się ma do praktyki, w której wiele decyzji zapada za zamkniętymi drzwiami, często bez rzetelnych konsultacji społecznych czy realnego dialogu z mieszkańcami.

Pod hasłami „dobra wspólnego” i „trudnych, ale koniecznych decyzji” ukrywa się brak transparentności oraz marginalizacja głosu obywateli. Planowość? Trudno mówić o planowości, gdy budżet zmieniany jest kilka razy w roku, a priorytety inwestycyjne są korygowane bez jasnego uzasadnienia. Przejrzystość? Gdzie była przejrzystość, gdy niektóre przetargi były ogłaszane bez odpowiedniego rozgłosu, a mieszkańcy dowiadywali się o kluczowych decyzjach z mediów?

Radni mają obowiązek reprezentować mieszkańców – to fakt. Władza wykonawcza zbyt często traktuje Radę jak organ do zatwierdzania gotowych rozwiązań, zamiast jak partnera w tworzeniu polityki rozwoju.

Trudno mówić o odpowiedzialności za przyszłe pokolenia, gdy brak jest realnej strategii długofalowego rozwoju miasta, a bieżące działania często mają charakter doraźny i populistyczny.

Mieszkańcy Hrubieszowa zasługują na uczciwe informowanie o działaniach władz, a nie na upiększoną propagandę sukcesu.

9) „Brak kompleksowego wsparcia młodzieży zachęcającego do pozostania w mieście.”

Odpowiadając na słowa p. burmistrz, warto zaznaczyć, iż chociaż może on prezentować obraz działań mających na celu wspieranie młodego pokolenia, niektóre z tych deklaracji nie pokrywają się z rzeczywistością. Oto kilka punktów, które budzą wątpliwości:

  1. „Konsekwentna i wieloaspektowa polityka wsparcia młodego pokolenia” – Rzeczywistość może wyglądać inaczej, gdyż w wielu miastach samorządy nie podejmują wystarczających działań w zakresie wspierania młodzieży w rozwoju, czy to w zakresie edukacji, kultury, czy sportu. jeżeli programy wsparcia młodzieży są ograniczone, a dostępność zajęć jest niewielka, warto to wyraźnie podkreślić.
  2. Modernizacja infrastruktury sportowej – Choć władze twierdzą, iż zainwestowano w infrastrukturę sportową, warto zastanowić się, czy zmiany te rzeczywiście zaspokajają potrzeby lokalnej młodzieży. Może się okazać, iż aktualne inwestycje są niewystarczające lub wciąż nie obejmują wszystkich szkół czy obiektów, a część młodych ludzi wciąż nie ma dostępu do odpowiednich warunków do uprawiania sportu.
  3. „Nowoczesna pracownia robotyki” – Chociaż wprowadzenie pracowni robotyki może brzmieć obiecująco, warto zwrócić uwagę na to, czy rzeczywiście jest to dostępne dla wszystkich uczniów oraz czy pracownia funkcjonuje w sposób regularny i odpowiednio wyposażony. Często takie obiekty pozostają symboliczne i nie mają realnego wpływu na codzienną edukację młodzieży.
  4. Współpraca z Młodzieżową Radą Miejską – Choć burmistrz zaznacza współpracę z młodzieżowymi grupami, warto zastanowić się, jak efektywnie ta kooperacja wygląda w rzeczywistości. Czy młodzież rzeczywiście ma realny wpływ na podejmowane decyzje? Często młodzieżowe rady działają tylko na papierze, nie mając rzeczywistego wpływu na polityki samorządowe.
  5. Wydolność systemu edukacyjno-kulturalnego – Warto sprawdzić, czy władze samorządowe rzeczywiście realizują takie programy edukacyjno-kulturalne, które odpowiadają na rzeczywiste potrzeby młodych ludzi, czy może oferta jest ograniczona, niepełna, albo niewystarczająco dostosowana do zainteresowań młodzieży.

Warto, by mieszkańcy Gminy Miejskiej Hrubieszów i młodzież, której dotyczy ta polityka, otwarcie wyrażali swoje zdanie, aby takie deklaracje nie pozostały tylko słowami, ale stały się rzeczywistością. Działania w tym zakresie muszą być rzeczywiste i zauważalne, a nie tylko wypowiedziane w publicznych wystąpieniach.

10) „Brak kompleksowego wsparcia dla osób starszych, samotnych, schorowanych i niepełnosprawnych.”

W odpowiedzi na stwierdzenia p. burmistrz warto zauważyć kilka kwestii, które mogą wymagać doprecyzowania lub poddania w wątpliwość:

  1. Skala i jakość działań – Choć władze miasta rzeczywiście wymieniają różne instytucje i programy, należy zastanowić się, czy te działania są wystarczające i dostępne dla wszystkich seniorów. Czy liczba dostępnych miejsc w klubach seniora, domach dziennego pobytu czy innych instytucjach jest adekwatna do rosnącej liczby seniorów w mieście? Często takie programy mają ograniczoną liczbę miejsc, co uniemożliwia pełne wsparcie wszystkim potrzebującym.
  2. Dostępność usług opiekuńczych – W kontekście usług opiekuńczych warto zadać pytanie, czy te usługi są rzeczywiście dostępne w sposób kompleksowy i wystarczający? Należy sprawdzić, czy seniorzy mogą liczyć na pomoc w każdej chwili, czy dostępność opiekunów jest odpowiednia, a jakość usług jest zadowalająca.
  3. Realizacja programów – Burmistrz wymienia szereg programów krajowych i lokalnych, jednak warto sprawdzić, jak te programy są realizowane w praktyce. Czy są one dobrze skoordynowane i czy rzeczywiście docierają do tych, którzy najbardziej ich potrzebują? Bywa, iż programy są ogólnie dostępne, ale ich wdrażanie w praktyce jest utrudnione przez biurokrację, braki kadrowe czy inne problemy.
  4. Zgodność z rzeczywistością – Ważnym aspektem jest również weryfikacja, czy podejmowane działania rzeczywiście mają charakter długofalowy, jak twierdzi burmistrz, czy są to jedynie krótkoterminowe inicjatywy, mające na celu zaspokojenie chwilowych potrzeb. Rzeczywisty wpływ polityki senioralnej na życie seniorów w Hrubieszowie warto ocenić na podstawie opinii samych zainteresowanych oraz organizacji senioralnych.
  5. Współpraca z Radą Seniorów – Choć burmistrz mówi o współpracy z Hrubieszowską Radą Seniorów, warto zastanowić się, jak intensywna i efektywna jest ta współpraca. Czy seniorzy rzeczywiście mają możliwość wpływania na decyzje dotyczące ich sytuacji, czy są zaangażowani w podejmowanie kluczowych decyzji dotyczących polityki senioralnej?

Podsumowując, choć władze miasta podejmują różnorodne działania, warto na nie spojrzeć krytycznie, zadając pytania o ich rzeczywistą skuteczność, dostępność, jakość i długofalowość. Tylko wtedy można ocenić, czy działania samorządu rzeczywiście odpowiadają na potrzeby seniorów w Hrubieszowie.

11) „Konflikty i procesy sądowe (wysokie koszty procesów sądowych).”

W odpowiedzi na słowa p. burmistrz, warto podkreślić, iż choć władze miasta rzeczywiście mają obowiązek dochodzenia swoich roszczeń, to fakt, iż miasto Hrubieszów nie poniosło dotychczas żadnych kosztów procesów sądowych w sprawach związanych z wykonawcami krytej pływalni i budowy monitoringu, jest twierdzeniem wysoce wątpliwym. Warto przypomnieć, iż choć postępowania sądowe mogą formalnie być prowadzone przez gminę, to wiążą się one z kosztami prawnymi, które mogą obejmować wynagrodzenia prawników, koszty sądowe czy inne wydatki związane z procesami.

Stwierdzenie, iż miasto nie poniosło żadnych kosztów procesów, może być próbą zatuszowania pełnej odpowiedzialności finansowej, jaką ponosi gmina w przypadku takich sporów. Ponadto, używanie argumentu o „braku kosztów” w kontekście procesów sądowych jest mylące, ponieważ oznacza to, iż burmistrz pomija inne aspekty finansowe związane z tymi sprawami, które nie zawsze muszą wiązać się z bezpośrednimi opłatami sądowymi, ale mogą obejmować inne formy wydatków związanych z przygotowaniem do sprawy i realizowaniem działań prawnych.

W kontekście konieczności „dochodzenia roszczeń” warto także zauważyć, iż każda taka decyzja powinna być transparentna i odpowiedzialna, zwłaszcza gdy chodzi o publiczne pieniądze. Oczywiście, miasto ma prawo i obowiązek dochodzić swoich roszczeń, ale równie ważne jest, by robić to w sposób rzetelny, skuteczny i po dokładnej analizie kosztów oraz ewentualnych ryzyk. W tym miejscu należy zaznaczyć, iż pani burmistrz nie wspomina o wielu przegranych procesach sądowych z pracownikami Urzędu Miasta jak też osobami zatrudnionymi w urzędach podległych sobie. Odszkodowania jak też inne składniki finansowe wypłacane przez Urząd Miasta pochodzą z pieniędzy podatników, o które rzekomo pani burmistrz tak dba. Wspomniany przez p. burmistrz proces z KARPAT-BUD sp.z.o.o., firmy która wybudowała nasz basen to efekt nieodpowiedzialności władz miasta i niewłaściwe gospodarowanie finansami publicznymi, które będzie nieprawdopodobnym obciążeniem dla miasta. Odwlekanie tego procesu na czas późniejszy (być może, jak się uda do końca kadencji) wygeneruje odsetki idące w Miliony złotych plus suma odszkodowania przyznana przez sąd. Firma KARPAT-BUD złożyła pozew przeciwko miastu opiewający na kwotę prawie 8 MLN zł + odsetki wraz z kompletną dokumentacją trudną do podważenia, którego wyrok wydaje się formalnością na niekorzyść miasta.

W kontekście tej wypowiedzi można również zauważyć, iż jakiekolwiek działania, które nie są odpowiednio uzasadnione finansowo lub prawnie, mogą rzeczywiście prowadzić do działań, które mogą zostać uznane za naruszenie dyscypliny finansów publicznych, a więc ważne jest, by miasto działało w sposób przejrzysty i uzasadniony.

12) „Wykorzystywanie zajmowanego stanowiska do rozgrywek osobistych.”

  1. W odpowiedzi na oświadczenie Burmistrza Miasta Hrubieszowa pragnę podkreślić, iż zarzuty, o których mowa, nie mają na celu ani dezinformacji, ani osobistego ataku, ale wynikają z troski o transparentność i prawdziwość informacji, które wpływają na życie mieszkańców naszej wspólnoty.
  2. Warto zwrócić uwagę, iż zarzuty dotyczące wykorzystywania stanowisk publicznych do celów osobistych są poważnym oskarżeniem, które nie może być zlekceważone. W sytuacji, gdy pojawiają się takie wątpliwości, niezbędne jest przeprowadzenie szczegółowego dochodzenia, aby wyjaśnić sprawę i uniknąć niejasności. Otwarty dialog społeczny, o którym mowa w oświadczeniu, wymaga również gotowości do poddania się weryfikacji i odpowiedzi na konkretne pytania, które mogą dotyczyć działań samorządu.
  3. Podkreślam, iż celem wszelkich działań publicznych powinno być dobro wspólne, a nie jednostkowe interesy. jeżeli pojawiają się jakiekolwiek wątpliwości co do wykorzystywania stanowisk w sposób niewłaściwy, mieszkańcy mają prawo do rzetelnych wyjaśnień i pełnej przejrzystości.
  4. Wzywam do rzeczowej, opartej na faktach dyskusji, w której wszelkie oskarżenia, czy zarzuty, powinny być poparte dowodami. Otwarty dialog społeczny nie może być jedynie hasłem, ale rzeczywistym narzędziem do rozwiązywania problemów, z jakimi borykają się mieszkańcy, w tym do wyjaśniania wszelkich wątpliwości dotyczących funkcjonowania samorządu.
  5. W odpowiedzi na kłamliwy wpis Burmistrza Miasta Hrubieszowa, warto podkreślić, iż zarzuty dotyczące wykorzystywania stanowiska burmistrza do prowadzenia „rozgrywek osobistych” nie są absolutnie bezpodstawne, jak twierdzi Burmistrz, a raczej stanowią istotny element dyskusji na temat etyki i odpowiedzialności osób pełniących funkcje publiczne.
  6. Zarówno burmistrz, jak i radni powinni wykazywać się najwyższą starannością w wykonywaniu swoich obowiązków, dbając o transparentność swoich działań oraz służenie interesowi publicznemu. W sytuacji, gdy pojawiają się podejrzenia o nadużywanie stanowiska w celach osobistych, nie możemy ignorować takich sygnałów. Odpowiedzialność władz lokalnych nie polega na obronie własnych interesów, ale na dbałości o dobro wspólnoty, którą reprezentują.
  7. Należy również zauważyć, iż obrona przez Burmistrza braku podstaw do takich zarzutów, jednocześnie ignorując ewentualne wskazówki świadczące o nieprawidłowościach, może jedynie potęgować poczucie braku przejrzystości w działalności samorządu. Funkcjonowanie władzy lokalnej, której celem jest reprezentowanie mieszkańców, nie powinno być obarczone żadnymi wątpliwościami co do jej intencji i metod działania. Zatem otwartość na dialog i merytoryczną dyskusję powinna wiązać się również z gotowością do przeanalizowania wszystkich kwestii związanych z potencjalnym nadużywaniem stanowiska w celach osobistych.
  8. Twierdzenie, jakoby tego typu zarzuty były jedynie próbą dezinformacji czy atakiem politycznym, stanowi próbę uniknięcia odpowiedzi na istotne pytania dotyczące odpowiedzialności publicznych przedstawicieli. Zamiast obwiniać oponentów politycznych, warto skupić się na konstruktywnej odpowiedzi na zarzuty i transparentnym wyjaśnieniu wszelkich wątpliwości.
  9. Podsumowując, należy przypomnieć, iż władze publiczne mają obowiązek działania zgodnie z interesem społecznym, a nie prywatnym. Takie podejście winno cechować zarówno burmistrza, jak i radnych. Ich zadaniem jest stwarzanie warunków do wzrostu zaufania mieszkańców, a nie działania w sposób, który może budzić wątpliwości co do ich lojalności wobec obywateli.

W imieniu organizatorów referendum

Barbara Kostrubiec

Artykuł sponsorowany – tekst mat. partnera


Zobacz też:

Hrubieszów: Czy będzie referendum w sprawie odwołania burmistrza i rady miejskiej?

Stanowisko Radnych Rady Miejskiej w Hrubieszowie i Burmistrza Miasta Hrubieszowa


Chcesz podzielić się informacjami z Hrubieszowa i powiatu hrubieszowskiego z Czytelnikami lubiehrubie? Prześlij info i zdjęcia na adres [email protected]

Idź do oryginalnego materiału