Zmiany objęły również ich zastępców, sekretarzy oraz skarbników, czyli osoby pełniące funkcje o szczególnym znaczeniu w strukturach samorządowych. Decyzja ta była odpowiedzią na długo artykułowane postulaty środowisk lokalnych, a także na interwencję Związku Miast Polskich, który zwracał uwagę, iż wynagrodzenia włodarzy pozostawały w tyle względem odpowiedzialności, jaką ponoszą.
5-procentowe podwyżki zatwierdzone przez ministerstwo
Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk potwierdziła, iż nowe rozporządzenie zostało już podpisane i niebawem ogłoszone w Dzienniku Ustaw. – Podpisałam już rozporządzenie, które wprowadza podwyżki z wyrównaniem od 1 lipca. W najbliższych dniach zostanie ono opublikowane i wejdzie w życie po 14 dniach – przekazała.
Wzrost wynagrodzeń wyniósł średnio 5 proc. i objął wszystkich samorządowców wyłanianych w wyborach lub powoływanych na stanowiska. W praktyce oznacza to, iż żadna z najważniejszych osób w administracji lokalnej nie została pominięta w systemie podwyżek.
Struktura wynagrodzeń wójtów, burmistrzów i prezydentów miast
Nowelizacja dokładnie określiła maksymalny poziom wynagrodzenia zasadniczego wraz z dodatkiem funkcyjnym. Ostateczne kwoty uzależniono od liczby mieszkańców jednostki samorządowej:
- marszałkowie województw powyżej 3 mln mieszkańców – 16 180 zł (wzrost o 4,95 proc.),
- marszałkowie województw między 2 a 3 mln mieszkańców – 16 050 zł (4,11 proc.),
- marszałkowie województw do 2 mln mieszkańców – 15 610 zł (4,98 proc.),
- prezydenci miast powyżej 300 tys. mieszkańców – 15 610 zł (4,98 proc.),
- prezydenci miast poniżej 300 tys. mieszkańców – 14 960 zł (5,20 proc.),
- wójtowie i burmistrzowie w gminach powyżej 100 tys. mieszkańców – 14 960 zł (5,20 proc.),
- wójtowie i burmistrzowie w gminach od 15 tys. do 100 tys. mieszkańców – 14 600 zł (5,19 proc.),
- wójtowie i burmistrzowie w gminach do 15 tys. mieszkańców – 14 070 zł.
Najniższa stawka została przypisana włodarzom najmniejszych gmin, podczas gdy w największych województwach pensje przekroczą 16 tys. zł brutto.
Średnia pensja w administracji samorządowej a nowe widełki
Według Głównego Urzędu Statystycznego przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w administracji samorządowej w 2023 roku wyniosło 7407,45 zł. Porównując te dane z nowymi stawkami, widać wyraźnie, iż zarobki włodarzy są niemal dwukrotnie wyższe od średniej.
Ta różnica podkreśla nie tylko skalę odpowiedzialności osób kierujących jednostkami samorządowymi, ale także wagę decyzji dotyczącej zmian w systemie płac.
Skąd wzięły się opóźnienia w podwyżkach?
Pierwsze próby wprowadzenia podwyżek miały miejsce w maju 2025 roku. Wówczas nowelizacja rozporządzenia objęła wyłącznie pracowników zatrudnionych na etatach. Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast i marszałkowie województw zostali niespodziewanie pominięci.
Sytuację naprawiła dopiero kolejna nowelizacja przygotowana w lipcu. To w niej znalazły się zapisy przewidujące wzrost płac dla włodarzy i ich zastępców, a także wyrównanie obowiązujące od 1 lipca.
Podwyżki a budżety gmin i miast
Choć dla samorządowców decyzja o podwyżkach była oczekiwana, w wielu gminach pojawiły się obawy dotyczące stabilności finansowej. Związek Miast Polskich wskazywał, iż dodatkowe koszty mogą poważnie obciążyć lokalne budżety. Największe trudności spodziewane są w najmniejszych jednostkach, gdzie dochody własne są ograniczone.
Samorządy domagają się więc wsparcia ze strony rządu, aby podwyżki nie wpłynęły negatywnie na inne wydatki, takie jak inwestycje infrastrukturalne, edukacja czy transport publiczny.
Dlaczego podwyżki były konieczne?
Eksperci i sami włodarze podkreślali, iż kierowanie gminą czy miastem to zadanie o wysokim stopniu odpowiedzialności. Wójtowie, burmistrzowie i prezydenci miast odpowiadają za zarządzanie wielomilionowymi budżetami, rozwój lokalnej infrastruktury oraz bezpieczeństwo mieszkańców.
Dotychczasowe wynagrodzenia nie odzwierciedlały skali obowiązków, dlatego podwyżki uznano za niezbędne. Nowe stawki mają również przyczynić się do zwiększenia atrakcyjności pełnienia funkcji samorządowych i zachęcenia kompetentnych osób do startowania w wyborach lokalnych.