NIK bije na alarm! miliardowe kary dla polskich kopalń już od 2027 roku

2 godzin temu

Najwyższa Izba Kontroli ostrzega, iż polskie kopalnie mogą już w 2027 roku zapłacić miliardowe kary za nadmierne emisje metanu. Gospodarcze wykorzystanie tego gazu jest zbyt niskie, a państwowe wsparcie i inwestycje w nowoczesne technologie okazują się niewystarczające.

Fot. Warszawa w Pigułce

NIK ostrzega: polskim kopalniom grożą miliardowe kary za emisje metanu

Najwyższa Izba Kontroli alarmuje, iż przy obecnym poziomie emisji metanu polskie kopalnie węgla kamiennego już w 2027 roku mogą zostać obciążone miliardowymi karami. Choć unijne przepisy przewidują korzystniejsze limity dla Polski, spółki górnicze nie inwestują wystarczająco w technologie redukcji emisji. Tymczasem gospodarcze wykorzystanie metanu wciąż pozostaje na niskim poziomie.

Niewykorzystany potencjał metanu

Według raportu NIK, w tej chwili zaledwie około 25 proc. metanu wydzielanego podczas eksploatacji węgla znajduje zastosowanie gospodarcze. Reszta trafia do atmosfery, mimo iż gaz ten mógłby posłużyć do wytwarzania energii. W latach 2019–2023 całkowita emisja wyniosła ponad 4 mld mł, a udział metanu niewykorzystanego w żaden sposób utrzymywał się na stabilnym poziomie.

Izba wskazuje, iż obecne metody, polegające głównie na odmetanowaniu szybów, nie wystarczą, by sprostać unijnym regulacjom. Od 2027 roku limit emisji będzie wynosił 5 ton metanu na kilotonę wydobytego węgla, a od 2031 roku – 3 tony. Dla porównania, polskie kopalnie emitują dziś średnio od 8 do 14 ton metanu na kilotonę.

Zagrożenie karami i brak koordynacji państwa

NIK podkreśla, iż kary za przekroczenie unijnych norm mogą być ustalane na takim poziomie, by pozbawić spółki korzyści finansowych wynikających z nieprzestrzegania przepisów. W praktyce oznacza to wielomiliardowe obciążenia, które mogą uderzyć zarówno w firmy, jak i w budżet państwa.

Według kontrolerów głównym problemem jest rozproszenie kompetencji. Ministerstwo Klimatu i Środowiska, Ministerstwo Przemysłu oraz inne instytucje nie współpracowały ze sobą w zakresie wykorzystania metanu, co skutkowało brakiem spójnej strategii. Programy wsparcia państwa również nie zachęcały spółek do inwestowania w technologie ograniczające emisje – z oferowanych pożyczek skorzystał tylko jeden podmiot.

Potrzebne inwestycje i zmiany w prawie

Izba rekomenduje, aby państwo skupiło się na wspieraniu inwestycji w sprawdzone technologie, takie jak kogeneracja czy systemy gazometryczne, a także na rozwoju innowacyjnych rozwiązań do wychwytu metanu wentylacyjnego. Według NIK konieczne jest także rozpoczęcie prac legislacyjnych nad wyłączeniem instalacji wykorzystujących metan kopalniany z unijnego systemu handlu emisjami.

Podkreślono, iż wykorzystanie metanu mogłoby znacząco przyczynić się do realizacji celów klimatycznych, a jednocześnie zmniejszyć zależność Polski od importu gazu ziemnego. Brak działań oznacza nie tylko straty finansowe, ale też rosnące ryzyko, iż krajowe górnictwo nie dostosuje się do unijnych regulacji.

Idź do oryginalnego materiału