Jedno miasto, dwa marsze i ten sam cel - mobilizacja elektoratu i przekonanie nieprzekonanych. Polacy z całego kraju przybyli w niedzielę do Warszawy, by dać wyraz wsparcia swojemu kandydatowi na prezydenta. Biało-czerwone flagi trzymali w rękach zarówno zwolennicy Rafała Trzaskowskiego, jak i Karola Nawrockiego. Dlaczego zdecydowali na udział w marszu? Jakie towarzyszyły im emocje? O tym opowiedzieli reporterom TVN24.