Wizyta ministra to odpowiedź na zaproszenie Piotra Zgorzelskiego, wicemarszałka Sejmu RP, oraz Sylwestra Ziemkiewicza, starosty płockiego. Szef resortu rolnictwa i rozwoju wsi podczas swojej wizyty spotkał się z przedstawicielami ziemi płockiej, odwiedził też m.in. gospodarstwa rolne na terenie powiatu.
– Od momentu, kiedy Polskie Stronnictwo Ludowe wzięło odpowiedzialność za ten jakże istotny resort, jakim jest rolnictwo, kontynuujemy dobrą tradycję i na zaproszenie rolników minister pojawia się na ziemi płockiej. To powiat typowo rolniczy, a samorząd ma obowiązek realizować swoje strategie, by uwzględniać ten aspekt. Jako były starosta płocki i poseł tej ziemi bardzo mocno angażuję się w te sprawy, by wszystkie samorządy angażowały się w kwestie rolnictwa. [...] Nasz gość zna problemy rolnicze, bo sam jest rolnikiem. Minister jest m.in. współautorem zatrzymania niekontrolowanego napływu zboża z Ukrainy do Polski.
– mówił Piotr Zgorzelski, otwierając czwartkową konferencję prasową.
Miliony dla rolników
Podczas swojej wizyty minister poruszył kilka ważnych kwestii. Jedną z nich było wsparcie dla rolników. Już w październiku mają ruszyć wypłaty dla gospodarstw, których pola zniszczył żywioł. Chodzi m.in. o Żuławy, które znalazły się „pod wodą”. Na ten cel przeznaczonych ma być 60 mln zł.
– Od wielu lat w rolnictwie jest wiele problemów i wyzwań. Z jednej strony to pogoda, na którą nie mamy wpływu, z drugiej przepisy – w tym unijne – nakładające na rolników pewne obostrzenia. Staramy się reagować – mówił w Płocku minister Krajewski.
Jak zdradził szef resortu, w Brukseli zapada właśnie decyzja o wypłacie 14,8 mln euro dla sadowników i ogrodników, a rząd planuje dorzucić z własnego budżetu kolejne środki. W sumie to 200 mln zł dla poszkodowanych rolników. – W najbliższych dniach ma być podjęta ostateczna decyzja w tej sprawie – dodał.
„Dopłaty to fikcja”
Minister w dosadny sposób skomentował także propozycje pomocy producentom zbóż, którzy mają problem z niskimi cenami na rynku.
– Dopłaty w stylu „200 zł do tony” to fikcja. W praktyce tylko napędzą zyski pośredników, którzy te 200 zł odliczą od ceny skupu. Musimy wspierać mądrze, nie na oślep – zaznaczył minister.
W jego opinii propozycja dopłat do hektara również niesie za sobą niebezpieczeństwo, iż pomoc trafi nie do tych, którzy jej naprawdę potrzebują.
– Często pieniądze trafią nie do tych, którzy mają problem ze zbożem, tylko do właścicieli, którzy swoje działki oglądają na zdjęciach, kiedy składają wniosek o dopłaty bezpośrednie – skomentował pomysł opozycji Krajewski.
Środki z KPO dla samorządów
Jak zdradził minister Krajewski, są szanse na to, by jeszcze w tym roku została zwiększona pula środków z Krajowego Planu Odbudowy na gospodarkę wodno-ściekową – do ponad 2 mld zł.
– To odpowiedź na postulaty samorządów z całego kraju, które od dawna czekają na możliwość realizacji tych inwestycji – deklarował szef resortu.
Krajewski zawnioskował o zwiększenie środków z obecnych 880 mln w ramach IV rewizji KPO. Ta będzie przedmiotem obrad Rady Ministrów w najbliższy piątek, 26 września.
„Koniec ze sprzedażą polskiej ziemi w obce ręce”
W resorcie rolnictwa realizowane są prace dotyczące trzech ustaw: o aktywnym rolniku, o zachowaniu funkcji produkcyjnej wsi i o uregulowaniu dzierżaw. Przy tej okazji padła też konkretna deklaracja: koniec ze sprzedażą polskiej ziemi w obce ręce. Minister podkreślił również, iż kończy się era gromadzenia wniosków w szufladach.
– Za poprzednich rządów w 2022 r. sprzedano 5139 ha ziemi cudzoziemcom. My to zatrzymamy! [...] Nie będzie już przekładania papierów z kupki na kupkę. Będzie szybka decyzja i wypłata, tak aby jak najszybciej wykorzystać pozostałe środki z funduszy unijnych i przyspieszyć realizację projektów w ramach KPO – zapewnił Stefan Krajewski.
Wizyta w powiecie płockim
Po konferencji prasowej minister spotkał się z rolnikami, by porozmawiać o problemach płockiej wsi. Wśród tematów znalazła się realizacja KPO czy odblokowanie eksportu polskiego drobiu do Chin.
– Powiat płocki jako region typowo rolniczy od lat stoi murem za rolnikami, wspierając ich inicjatywy i odpowiadając na potrzeby lokalnych gospodarstw. Serdecznie dziękujemy Panu Ministrowi za wizytę i rozmowę o najważniejszych sprawach dla polskiej wsi.
– mówił podczas konferencji Sylwester Ziemkiewicz, starosta płocki.