Donald Tusk o "plugawieniu debaty" przez PiS
W Sejmie Donald Tusk zabrał głos podczas dyskusji o przedłużeniu czasowego zawieszenia prawa do azylu na granicy z Białorusią. - Nie było takiej sytuacji w ostatnich latach w Polsce - Białoruś z prześladowaniami po rewolucji, pandemia, wojna w Ukrainie - żebyście nie umieli równocześnie zarabiać na tym kasy i plugawić debatę publiczną najbardziej ksenofobicznymi, czasami rasistowskimi tekstami. Niczego nie robiliście, żeby to zatrzymać - powiedział do polityków PiS. - Wyprodukowaliście de facto własnymi rękami największą liczbę migrantów w historii Polski, jedną z największych w Unii Europejskiej. Zanim żeście nie dostali władzy, Polska nie była miejscem, gdzie tysiące ludzi tygodniowo usiłowało się wybrać - dodał.
REKLAMA
"Przegraliście wybory"
Na słowa Tuska zareagował poseł PiS Dariusz Matecki. - Przegraliście wybory - rzucił w pewnym momencie. - Co za przykry widok. Wszystko znajdzie swój adekwatny czas. Nie przejmujcie się, zniesiemy jeszcze tę czasową przepustkę tego posła. Jakoś to przetrwamy, chociaż estetycznie nie jest to miły widok, ale dajmy spokój - odpowiedział Mateckiemu Tusk.
Zobacz wideo Nawrocki faworytem drugiej tury? Trzaskowskiego uratują kobiety?
Dariusz Matecki wyszedł z aresztu
W ubiegłym miesiącu Matecki opuścił areszt śledczy w Radomiu po przekazaniu poręczenia w wysokości pół miliona złotych. Dariusz Matecki usłyszał na początku marca sześć zarzutów w ramach śledztw prowadzonych przez Prokuraturę Krajową. Chodzi o jego rolę w konkursach organizowanych w ramach Funduszu Sprawiedliwości oraz o fikcyjne zatrudnienie w Lasach Państwowych. Grozi mu do dziesięciu lat więzienia. Po zrzeczeniu się immunitetu przez Dariusza Mateckiego i zgodzie Sejmu na jego zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie, 8 marca Sąd Rejonowy Warszawa-Mokotów zastosował wobec posła areszt. W kwietniu zaś Sąd Okręgowy w Warszawie orzekł, iż poseł może wpłacić poręczenie majątkowe i wyjść na wolność. "Sąd potwierdził stanowisko prokuratora, iż w sprawie zachodzi tak zwana przesłanka ogólna stosowania środków zapobiegawczych, to jest duże prawdopodobieństwo popełnienia przez Dariusza M. sześciu zarzucanych mu przestępstw. Sąd uznał jednak, iż z uwagi na zaawansowany etap postępowania wystarczające dla zabezpieczenia prawidłowego toku dalszego postępowania będą środki zapobiegawcze o charakterze wolnościowym (poręczenie majątkowe, zakaz opuszczania kraju i dozór Policji)" - napisała PK. We wpisie w mediach społecznościowych dodano, iż śledztwo w sprawie nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości trwa.
Przeczytaj też artykuł "Donald Tusk grzmiał w Sejmie o 'najgroźniejszej akcji' PiS. 'Matkę byście sprzedali'" Źródła: Sejm, IAR