Pan Jerzy był człowiekiem z trudną przeszłością. Przez wiele lat zmagał się z chorobą alkoholową. Był sam, bez kontaktu z rodziną, bez długiego kontaktu z dziećmi. Z czasem jego zdrowie i kondycja psychiczna pogarszały się – przyznał w nagraniu Karol Nawrocki. Kandydat na prezydenta opisał, jak wyglądała jego pomoc panu Jerzemu. Ujawnił nieznane do tej pory fakty.