Burmistrz warszawskiej dzielnicy ma dość nocnych libacji. Zamyka parki, demontuje ławki i stoły
Zdjęcie: Bielany w Warszawie zmagają się z problemem nocnych libacji, mimo działań takich jak zamykanie parków i likwidowanie ławek.
Parki zamykane na noc, likwidowanie ławek i rekordowe liczby interwencji – samorząd warszawskich Bielan, mimo iż na różne sposoby walczy z osobami nadużywającymi alkoholu, mieszkańcy dzielnicy przez cały czas nękani są przez nocne libacje. Dlatego burmistrz Grzegorz Pietruczuk nie kryje frustracji, iż prohibicja ominęła jego dzielnicę. – To absurd, a z roku na rok sytuacja się pogarsza – mówi w rozmowie z "Faktem".