Blisko 70 osób protestuje przeciw korkom w Łomiankach

5 godzin temu

Trwa protest przeciwko korkom w Łomiankach. Mimo zapewnień o budowie buspasa, mieszkańcy nie rezygnują z walki. Na drodze krajowej zgromadziło około 70-ciu osób. Przechodzą przez przejście dla pieszych, ale jedynie na zielonym świetle. Sytuację cały czas nadzoruje policja.

Władze Warszawy oraz Łomianek zadeklarowały szybką budowę buspasa, bez decyzji środowiskowych, ale mieszkańcy i tak starają się zwrócić uwagę, na problem ogromnych korków w tej okolicy. Obawiają się, iż na budowę buspasa będą musieli czekać bardzo długo.

Na spotkaniu władz obu samorządów ustalono, iż na trasie powstanie tymczasowy pas dla autobusów, bez zwężania jezdni i bez długich procedur środowiskowych. Ma to przynajmniej częściowo rozwiązać problem korków.

Mieszkańcy uważają jednak, iż na realne efekty trzeba będzie czekać latami.

Radny Łomianek i organizator protestu Piotr Rusiecki zwraca jednak uwagę, iż jeszcze kilka dni temu urzędnicy mówili o zupełnie innych barierach formalnych i kosztach inwestycji.

Pięć dni temu jeszcze urzędnicy mówili, iż potrzebna jest decyzja środowiskowa, iż potrzebne jest pozwolenie na budowę, iż ma to kosztować 100 milionów. Tymczasem teraz się dowiadujemy, iż już nic takiego nie potrzeba – tłumaczy.

„Sama zapowiedź protestu wywołała już kilka cudów”

Według radnego choćby w wariancie przyspieszonym realizacja buspasa potrwa kilka lat, a presja mieszkańców już przynosi efekty.

Protest się odbędzie na pewno. Sama zapowiedź protestu wywołała już kilka cudów. Nagle się okazało, iż się wszystko da i można to zrobić znacznie szybciej, więc będziemy to kontynuować aż do skutku. Myślę, iż my musimy się przygotować jako mieszkańcy na długą i wyboistą drogę, ale mam nadzieję, iż zakończoną sukcesem i tym, iż do czasu budowy S7 da się wjechać do Warszawy – wskazuje.

Realizacja buspasów ma ruszyć po zabezpieczeniu środków w nowym budżecie, a samorządy liczą także na wsparcie z funduszy regionalnych.

Idź do oryginalnego materiału