Ankara kluczowym graczem w amerykańskich planach odbudowy Gazy

1 dzień temu
Zdjęcie: https://euractiv.pl/section/bezpieczenstwo-i-obrona/news/ankara-kluczowym-graczem-w-amerykanskich-planach-odbudowy-gazy/


W cieniu wieloletnich napięć na Bliskim Wschodzie Turcja zyskuje nową, nieoczekiwaną rolę w planach pokojowych USA. Kraj, dotąd postrzegany przez Izrael jako rywal, może stać się centralnym elementem w strategii odbudowy Gazy i stabilizacji regionu.

Stany Zjednoczone, pod przywództwem prezydenta Donalda Trumpa, wyraziły ostatnio uznanie dla Turcji za jej rolę w wywieraniu presji na Hamas, co doprowadziło do zawarcia rozejmu w Strefie Gazy. Ankara, utrzymująca od niemal dwóch dekad kontakty z palestyńskim ugrupowaniem, może stać się kluczowym graczem w amerykańskim planie pokojowym.

Turecki udział w odbudowie Gazy i ewentualna obecność w międzynarodowej sile stabilizacyjnej budzą jednak niepokój w Izraelu.

— Pomysł, by Turcy weszli do Gazy, doprowadza Izraelczyków do szału — mówi Michael Milshtein, były szef sekcji ds. palestyńskich izraelskiego wywiadu wojskowego. Tel Awiw obawia się, iż ambicje Turcji mogłyby wzmocnić wrogie siły tuż przy jego granicach.

Ankara stara się wykorzystać swój udział w uwolnieniu wszystkich żywych zakładników przetrzymywanych przez Hamas — najważniejszy element rozejmu, który poprawił wizerunek Turcji w oczach Zachodu.

Prezydent Recep Tayyip Erdogan zapowiedział, iż jego kraj chce dostarczać pomoc humanitarną, uczestniczyć w odbudowie Gazy, a choćby rozważa wysłanie wojsk w ramach międzynarodowych sił stabilizacyjnych.

Eksperci podkreślają, iż turecki udział w tych działaniach mógłby znacząco wzmocnić pozycję Ankary w Waszyngtonie i podnieść prestiż Erdogana jako przywódcy świata muzułmańskiego.

Historia współpracy i ryzyka dla Izraela

Turcja od lat utrzymuje kontakty z Hamasem, udzielając mu politycznego wsparcia, choć nie pozwalała na tworzenie struktur wojskowych czy finansowych na swoim terytorium. Po ataku Hamasu na południowy Izrael 7 października 2023 r. relacje Ankary z Tel Awiwem znacznie się pogorszyły. Erdogan otwarcie krytykował izraelską ofensywę w Gazie, określając Hamas mianem „organizacji wyzwolenia”.

Powrót Donalda Trumpa do polityki stworzył jednak dla Turcji nowe okno możliwości. Ankara może wykorzystać doświadczenie tureckich firm w dużych projektach infrastrukturalnych i odbudowie terenów zniszczonych wojną lub klęskami żywiołowymi — kompetencje, które mogą okazać się najważniejsze w odbudowie Gazy. Koszty rekonstrukcji szacuje się na miliardy dolarów.

Wiceprezydent USA JD Vance podkreślił, iż Waszyngton nie zamierza „narzucać niczego Izraelowi”, ale dostrzega „konstruktywną rolę Turcji” i jej potencjał w procesie pokojowym.

Plany ewentualnej tureckiej obecności w Gazie pozostają przedmiotem intensywnych konsultacji dyplomatycznych między USA, Turcją i Izraelem. Ich wynik może w znacznym stopniu zdefiniować przyszłość Bliskiego Wschodu — oraz nowy rozdział w relacjach między Waszyngtonem, Ankarą i Tel Awiwem.

Idź do oryginalnego materiału