Akt erekcyjny wmurowany. Rozbudowa ZOL-u w Curynie oficjalnie rozpoczęta

Uroczystość odbyła się dziś, 21 sierpnia, rozpoczęła się od powitania zgromadzonych przez wójta gminy Wisznice, Piotra Dragana. W swoim przemówieniu podkreślił on, iż inwestycja ma ogromne znaczenie dla lokalnej społeczności. Głównym celem rozbudowy ZOL-u jest stworzenie nowych miejsc pracy na terenie gminy, co jest najważniejsze dla jej rozwoju. Kapsuła czasuPo podpisaniu aktu erekcyjnego, został on umieszczony w specjalnej kapsule. Jej zawartość, oprócz wspomnianego dokumentu, stanowiły także inne przedmioty, mające upamiętnić obecne czasy. W kapsule znalazły się aktualne wydania lokalnych tygodników, "Słowo Podlasia" i "Wspólnota Bialska", przypinka z herbem Wisznic, a także, co jest nietypowym akcentem, przepis na syrop z mięty, moneta polska w nominale 5 zł. To symboliczne połączenie tradycji z codziennością ma stanowić pamiątkę dla przyszłych pokoleń.W kapsule czasu znajdują się symbole naszych czasów, w tym wydanie Słowa Podlasia, które do kapsuły włożył redaktor naczelny Słowa Podlasia Piotr Pyrkosz Wmurowanie kapsuły w fundamenty nowego budynku było symbolicznym gestem, który oficjalnie zainicjował prace budowlane. Inwestycja ma na celu rozszerzenie oferty placówki i zwiększenie jej umiejętności opieki nad mieszkańcami, a jednocześnie stać się impulsem dla lokalnej gospodarki. Sztandarowa inwestycjaPrzypomnijmy, ZOL w Curynie powstał w budynku, który przez kilka lat stał nieużytkowany. Inwestycję udało się ukończyć dzięki rewitalizacji obszarów zdegradowanych w gminie Wisznice. – Budynek został zakupiony, wyremontowany i dostosowany na potrzeby osób starszych i niepełnosprawnych. Prace zostały zakończone w kwietniu 2021 r. Finalnie do użytkowania został oddany budynek o powierzchni 2 383,5 mkw. W ramach inwestycji został zakupiony niezbędny sprzęt i wyposażenie medyczne. Budynek w kwietniu 2021 r. został wydzierżawiony spółce Zdrowie w Dolinie Zielawy, która w listopadzie 2021 r. rozpoczęła świadczenie usług opiekuńczo-leczniczych na podstawie kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia – podkreśla Piotr Dragan. Zakres udzielanych tam świadczeń obejmuje: świadczenia udzielane przez lekarza, pielęgniarkę, psychologa; rehabilitację, terapię zajęciową, leczenie farmakologiczne, leczenie dietetyczne, zaopatrzenie w leki i wyroby medyczne zlecone przez lekarza, zapewnienie niezbędnych konsultacji specjalistycznych, zleconych badań, edukację i poradnictwo zdrowotne, zapewnienie zleconego transportu. W placówce pracę znalazło ponad 50 osób, które w większości są mieszkańcami okolicznych miejscowości oraz samej gminy Wisznice.Podmiot leczniczy w dyspozycji posiada 57 miejsc w ZOL-u oraz 16 miejsc w hospicjum stacjonarnym.O inwestycji opowiedział wójt Piotr Dragan. Fot. Justyna Lesiuk-Klujewska- w tej chwili obłożenie w ZOL-u w Curynie jest stuprocentowe. Mamy kolejkę wykraczającą prawie na dwa lata, ponieważ rocznie przyjmujemy około 30 pacjentów, a kolejka w każdym momencie jest większa niż 50 pacjentów. Natomiast hospicjum stacjonarne przyjmuje pacjentów w każdym momencie, w tej chwili obłożenie wynosi 75 proc., czyli w każdym momencie niemalże 12 łóżek jest zajętych. Początkowo ZOL miał dawać pracę 25 osobom z Wisznic. Dziś pracuje tu 37 osób. Niektórzy, szczególnie panie, które wcześniej były opiekunami medycznymi, w tej chwili dokształcają się. Trzy panie zostały pielęgniarkami i pewnie za chwilę przejdą na etat pielęgniarski. Dzięki temu kolejne osoby z Wisznic mogą np. zostać opiekunami medycznymi – zaznacza wójt i dodaje, iż ZOL wypracowuje zyski i gmina nie musi się martwić o środki na jego funkcjonowanie.Zakład Rehabilitacji i dodatkowe miejscaRozbudowa ZOL-u polega na dobudowie 28 miejsc opieki długoterminowej opiekuńczej i 36 miejsc w Zakładzie Rehabilitacji. - Powstanie tu Zakład Rehabilitacji, który będzie po Smoligowie drugim takim zakładem na terenie województwa lubelskiego. Ta inwestycja kosztowała 14 milionów złotych, a 7 milionów i 600 tysięcy pochodzi z funduszy inwestycji strategicznych Polskiego Ładu. Natomiast reszta kosztów pochodzi z budżetu gminy – wyjaśnia Piotr Dragan.Beneficjentem inwestycji i właścicielem ZOL-u jest gmina w Wisznice, która wydzierżawia budynek spółce Zdrowie w Dolinie Zielawy i spółka ta administruje budynkiem. - Liczymy, iż po rozbudowie powstaną 64 etaty, ale pewnie będzie to wyglądało podobnie jak wcześniej, iż będzie to 50 miejsc pracy na etacie plus ok. 30 kolejnych umów w różnej formie, czy umów zleceń, czy kontraktów. I wtedy to będzie na pewno największy zakład pracy na terenie nie tylko naszej gminy, ale również kilku gmin sąsiednich – mówi wójt.Rozbudowa ZOL-u w Curynie trwa. Fot. Justyna Lesiuk-Klujewska Innowacyjne rozwiązania - Od początku naszym celem było postawienie na rozwiązania innowacyjne i na jakość opieki nad pacjentami. Do chwili obecnej nie mieliśmy żadnej skargi na opiekę, to jest bardzo istotne. O jakości naszych usług świadczy też to, iż większość pokoi z ZOL-u to pokoje dwuosobowe. Natomiast trzyosobowe pokoje są przeznaczone dla pacjentów w cięższych stanach i mają duże pokoje kąpielowe, tak by łóżko pacjenta mogło do takiego pokoju z pacjentem wjechać. To też jest rozwiązanie w momencie uruchamiania ZOL-u innowacyjne, w tej chwili raczej stosowane już wszędzie. Natomiast w nowej części budowanej też chcemy zastosować rozwiązania innowacyjne. Mam na myśli chociażby szyny sufitowe, które pozwalają pacjentom na samodzielne poruszanie się i samo rehabilitację – tłumaczy Piotr Dragan.Tu mogą liczyć na pomoc Pacjenci są z rozbudowy placówki zadowoleni. – Mieszkałam i pracowałam w Białej Podlaskiej. Teraz jestem tutaj i to jest mój drugi dom. Jest mi tu bardzo dobrze – przyznaje Alina Konasiuk. – Mamy bardzo dobrą opiekę, personel jest życzliwy, pomocny – mówi. Z kolei zaznacza, iż oprócz opieki medycznej pacjenci mają różne zajęcia i ciekawie spędzają czas. – Jest biblioteczka, można wypożyczyć książki. Najbardziej lubię romanse – opowiada Marek Celiński z miejscowości Zarzec Ulański w gminie Ulan-Majorat. – Muszę przyznać, iż w ZOL-u jest bardzo dobre jedzenie i pomoc na czas. Nieraz sobie z personelem pożartujemy, nieraz porozmawiamy ze znajomymi z pokoju, są radia, są telewizory – opowiada i dodaje, iż cieszy się, iż w ZOL-u przybędzie pacjentów, bo jak mówi – w grupie raźniej. PodziękowaniaAlina Konasiuk i Marek Celiński podkreślają, iż ZOL jest dla nich drugim domemW kierunku wszystkich, którzy przyczynili się do rozbudowy ZOL-u, popłynęły słowa podziękowania. A byli to: dyrektor Narodowego Funduszu Zdrowia Oddział Lublin Paweł Piróg, zastępca wójta gminy Wisznice Krzysztof Biełuszka, skarbnik gminy Agnieszka Sokołowska, przewodniczący rady gminy Wisznice Andrzej Semeniuk, prezes spółki Zdrowie w Dolinie Zielawy Dariusz Gromisz, proboszcz parafii pw. Przemienienia Pańskiego w Wisznicach i dziekan dekanatu wisznickiego ks. dr Jacek Sereda, inspektor nadzoru inwestorskiego Piotr Dawidziuk, projektant główny Adam Stanilewicz, wykonawca - Mariusz Smoliński ze spółki Progress M.K. Smolińscy. Zakończenie rozbudowy ZOL-u w Curynie zapowiadane jest na przyszły rok. Mieszkańcy z nadzieją patrzą w przyszłość, licząc na poprawę jakości usług opiekuńczych oraz powstanie nowych stanowisk pracy, które umocnią pozycję gminy jako miejsca przyjaznego do życia i inwestowania.Treść aktu erekcyjnego: Kierując się odpowiedzialnością za realizację założeń polityki zdrowotnej, zmierzającej do podniesienia poziomu opieki zdrowotnej dla społeczności polskiej oraz polityki społecznej zmierzającej do zwiększenia liczby miejsc zatrudnienia w lokalnym społeczeństwie,kiedy funkcję prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej sprawował dr Karol Nawrocki,premierem Rządu Rzeczypospolitej Polskiej był Donald Tusk, marszałkiem województwa lubelskiego był Jarosław Stawiarski, wojewodą Lubelskim był Krzysztof Komorski, biskupem ordynariuszem Diecezji Siedleckiej był ks. dr Kazimierz Gurda, wójtem gminy Wisznice był dr Piotr Dragan, przewodniczącym Rady Gminy Wisznice był Andrzej Semeniuk Akt Erekcyjny pod rozbudowę Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego w Curynie został podpisany, poświęcony i uroczyście wmurowany.