Wgapiam się w ostrą, starą twarz Jodie Foster, grającej w IV sezonie „Detektywa” tak męczącą kobietę, iż aż zapiera mi dech w piersiach – ze znużenia. Zepsuta kanapka, zawilgłe pranie, rozciągnięta bluza? Serio? Dwadzieścia lat temu uczono mnie – po amerykańsku – iż jeżeli w pierwszych dziesięciu minutach filmu pokaże się główną bohaterkę jako marudę,...
- Strona główna
- Polityka krajowa
- Życie i cała reszta
Powiązane
HOŁOWNIA SZOKUJE: NAMAWIANO MNIE DO ZAMACHU STANU
48 minut temu
Co dalej po słowach Hołowni o zamachu stanu?
52 minut temu
Polecane
Odpowie za 60 włamań. Grozi mu wysokie więzienie
42 minut temu
Policja każe odblokować telefon. Czy można odmówić?
1 godzina temu