Uszkodzony mostek pieszo-rowerowy na rzece Słudwia w Żychlinie został zdemontowany, pozostawiając mieszkańców bez kluczowej przeprawy łączącej osiedla Traugutta i Okoniewskiego. Posłanka Paulina Matysiak zwróciła się z interwencją do burmistrza miasta, wskazując na problemy komunikacyjne dotykające dzieci, seniorów i osoby z niepełnosprawnościami.
Mieszkańcy w trudnej sytuacji
Przeprawa odgrywała istotną rolę w codziennym życiu lokalnej społeczności. Korzystały z niej dzieci uczęszczające do szkół podstawowych i średnich, osoby starsze oraz mieszkańcy udający się do ośrodka zdrowia. Mostek pozwalał na bezpieczne ominięcie ruchliwych ulic, prowadząc przez tereny zielone.
W ostatnich tygodniach do biura poselskiego Pauliny Matysiak wpłynęły zgłoszenia od zaniepokojonych mieszkańców, którzy skarżyli się na brak jasnych informacji dotyczących terminu budowy nowej przeprawy. Posłanka w swojej interwencji podkreśliła, iż brak tej kluczowej infrastruktury przez dłuższy okres będzie ogromnym ciosem dla lokalnej społeczności.
Władze tłumaczą się z sytuacji
Burmistrz Grzegorz Ambroziak w odpowiedzi wyjaśnił skomplikowaną sytuację prawną obiektu. Przeprawa nie stanowi własności Gminy Żychlin – została wybudowana w latach 80. przez lokalne przedsiębiorstwo państwowe i według dostępnej ewidencji nie ma określonego właściciela.
Po stwierdzeniu poważnego uszkodzenia konstrukcji samorząd podjął rozmowy z wykonawcami w celu sprawdzenia możliwości naprawy. Wskazania techniczne były jednak jednoznaczne – z uwagi na sytuację kryzysową związaną z poważnym uszkodzeniem elementów konstrukcyjnych i koniecznością zabezpieczenia zdrowia mieszkańców, mostek musiał zostać zdemontowany.
Przyszłość inwestycji pozostaje niepewna
Obecnie realizowane są przygotowania formalne do uregulowania kwestii własnościowych miejsca lokalizacji podpory przeprawy, znajdującej się na gruncie o nieuregulowanym stanie prawnym. Gmina posiada ofertę na wykonanie projektu technicznego nowej przeprawy oraz przygotowuje niezbędne wnioski w celu uzyskania uzgodnień własnościowych i wydania zgód na lokalizację przeprawy na rzece.
W przypadku pozytywnego rozstrzygnięcia kwestii własnościowych oraz zgód lokalizacyjnych, nowa przeprawa ma zostać zlokalizowana w tym samym miejscu na istniejących podporach, co znacznie przyspieszy realizację inwestycji. Burmistrz nie mógł jednak podać konkretnego terminu wykonania prac, tłumacząc to uzależnieniem od decyzji instytucji zewnętrznych.
Na tym etapie władze nie sprawdzały źródeł finansowania zewnętrznego dla tego typu inwestycji. Z uwagi na kwestie własnościowe gruntu, samorząd nie rozważa również zastosowania rozwiązania tymczasowego, podkreślając, iż przesunięcie przeprawy w inne miejsce mija się z celem ułatwiania mieszkańcom komunikacji między osiedlami.