Zapomniana ul. Wschodnia w Starachowicach. Drugą dekadę czekają na drogę!

6 dni temu
W upały wszechobecny kurz, w słotę i deszcz brodzenie w wodzie - to rzeczywistość mieszkańców ul. Wschodniej w Starachowicach, którzy kolejną dekadę czekają na utwardzenie szutrowej drogi. Leżąca na obrzeżach miasta ul. Wschodnia w Starachowicach należała niegdyś do gminy Brody. W latach 80. ub. stulecia sąsiadująca z Warszawką ulica przeszła do miasta, ale ulicą zwie się tylko z nazwy, bo nawierzchnia od dawna prosi się o wymianę. W imieniu mieszkańców o poprawę warunków dopinał się radny Mariusz Konarski . Bezskuteczne od lat okazują się monity i apele samych mieszkańców w miejskim magistracie.

- Nie remontują drogi ani nie poprawiają - ubolewają mieszkańcy ul. Wschodniej, który kolejny raz interweniują na łamach Tygodnika. - Deklarowaliśmy już odstąpienie z części swoich działek na rzecz drogi. Część terenów jest dzierżawiona od Lasów Państwowych a część gruntów stanowi własność prywatnych osób. Ale oni też pewnie chętnie by działki oddali, tylko nikt z Urzędu się z nimi nie kontaktuje w tej sprawie. Nie ma dobrej woli ze strony urzędników. Jeszcze za czasów prezydenta Kwietnia było na tą drogę zabezpieczone 230 tys. zł. To mia
Idź do oryginalnego materiału