Adrian Zandberg ostro skrytykował premiera Donalda Tuska po expose, wskazując na hasło - "profesjonalizacja", w którym odniósł się do zarządzania majątkiem państwowym, gdzie przypomniał o zatrudnianiu rodzin polityków PSL i hejterów internetowych w spółkach takich jak Totalizator Sportowy czy Polski Holding Nieruchomości. W programie "Didaskalia" Patrycjusz Wyżga rozmawiał z liderem partii Razem o sytuacji obecnego rządu. Zandberg przypomniał, dlaczego on i jego ugrupowanie nie głosowało za przyjęciem ustawy budżetowej Donalda Tuska. - To jest rząd, który przyjął budżet, w którym brakuje przynajmniej 20 mld złotych na utrzymanie świadczeń w ochronie zdrowia, w publicznych szpitalach i przychodniach. Pamiętamy, iż pod koniec zeszłego roku był poważny problem w wielu szpitalach, bo skończyły się środki na normalne funkcjonowanie - wskazał polityk. W negatywnej ocenie rządu zapytaliśmy, czy w ogóle coś udało się zrobić pozytywnego KO. Zandberg wypalił wprost. - Jedna rzecz jest niewątpliwa. Odblokowanie środków KPO. Mamy w Polsce duży problem, iż mamy mały poziom inwestycji w gospodarce. Środki z KPO na inwestycje publiczne są bardzo potrzebne - ocenił lider partii Razem. Jaką przyszłość Zanbderg widzi przed ministrami Tuska? Obejrzyj cały odcinek na platformie YouTube, by dowiedzieć się więcej.