Wybory do unieważnienia? Bodnar stawia sprawę jasno!

6 godzin temu

Nadchodzące dni mogą przynieść istotne rozstrzygnięcia, które odbiją się echem w całym kraju. W centrum uwagi znalazły się kwestie, które budzą coraz więcej pytań, emocji i komentarzy. Wypowiedzi kluczowych postaci życia publicznego rzucają nowe światło na sytuację, która wciąż pozostaje nierozstrzygnięta.

Fot. Warszawa w Pigułce

Ważność wyborów pod znakiem zapytania? Bodnar ujawnia konstytucyjny dylemat

Czy wybory prezydenckie w Polsce mogą zostać zakwestionowane? Minister sprawiedliwości i prokurator generalny Adam Bodnar przyznał w rozmowie z Wirtualną Polską, iż sytuacja dotycząca protestów wyborczych jest niepokojąca. Choć konstytucja zakłada domniemanie ważności wyborów, to – jak zaznaczył – w tej chwili nie wszystkie protesty zostały rzetelnie rozpatrzone, a orzeczenie w sprawie nie zapadło w trybie, który budziłby pełne zaufanie.

Niepokojący brak decyzji sądu

Bodnar podkreślił, iż wciąż brakuje jednoznacznego, sądowego rozstrzygnięcia w sprawie protestów wyborczych. – Mamy do czynienia z sytuacją, w której nie orzeka ten organ, który powinien – zaznaczył. Dodał, iż nie można w tej chwili mówić, iż wybory były nieważne, ale pojawia się poważny dylemat prawny i konstytucyjny. Ostateczny głos należy teraz do marszałka Sejmu.

Hołownia będzie musiał podjąć decyzję

Z opinii, którą Adam Bodnar przygotowuje dla marszałka Szymona Hołowni, ma jasno wynikać, iż to właśnie on będzie musiał wziąć na siebie odpowiedzialność za to, jak dalej postąpić. Chodzi o sytuację, w której proces rozpatrywania protestów był obarczony wadami konstytucyjnymi i proceduralnymi. – Marszałek musi mieć świadomość ich istnienia – zaznaczył minister sprawiedliwości.

Prokuratura bada fałszerstwa w komisjach

Bodnar ujawnił również, iż prokuratura prowadzi już postępowania w sprawie kilkunastu komisji wyborczych, w których miało dojść do odwrócenia wyników. Przypadki z Bielska-Białej i Kamiennej Góry pokazują, iż choć wiele nieprawidłowości może wynikać ze zmęczenia, to wymagają one dokładnego zbadania.

Anomalie w setkach komisji

Dwie zamówione przez Bodnara opinie prawne – autorstwa prof. Jacka Hamana i prof. Andrzeja Toroja – wskazują na statystyczne nieprawidłowości w wynikach choćby w 259 komisjach w całym kraju. Choć większość z nich działała na niekorzyść Rafała Trzaskowskiego, część mogła działać odwrotnie. Prof. Torój szacuje, iż ponowne przeliczenie głosów mogłoby wpłynąć na wynik od kilku do kilkunastu tysięcy głosów.

Idź do oryginalnego materiału