Polski dziennikarz Jakub Wiech został zaproszony na prestiżowy program Departamentu Stanu USA, jednak tuż przed przyjazdem jego zaproszenie zostało anulowane. Wiech twierdzi, iż decyzja ta była wynikiem starań pewnego polskiego grona politycznego. Sytuacja wywołała ostrą reakcję dziennikarzy i polityków. Absurdalnie głupie, szkodliwe i niemądre na wielu poziomach - napisał Marcin Fijołek.