
W ubiegłym tygodniu burmistrz Kłodzka gościł dawnego mieszkańca tego miasta pana Adama Zubka. Pan Adam przyjechał do Kłodzka wraz z rodziną, a podczas spotkania przekazał burmistrzowi pięknie wydany dziennik swojej matki, pani Janiny Zubek, który pisała w latach 1937-45.
– To osobisty i wzruszający zapis dnia codziennego, ukazujący życie rodziny pana Adama przed wybuchem II wojny światowej, w którym następnie opisane są losy po jej zesłaniu do Kazachstanu – dramatyczna walka o każdy dzień, o przetrwanie, zachowanie ludzkiej godności i honoru Polaka. Godny podziwu jest fakt, iż mimo tak ciężkich przeżyć pani Janina nie przestawała pisać dziennika, pisała piórem, ołówkiem, aby tylko utrwalić ulotne, choć bolesne chwile. Po latach spędzonych w Kazachstanie, na początku lipca 1945 rodzina państwa Zubków rozpoczęła powrót do Polski. Powojenne losy zaprowadziły ich do Kłodzka – relacjonuje burmistrz Michał Piszko. – Wielkie brawa należą się rodzinie, która postanowiła w formie książki, własnym sumptem wydać dziennik pani Janiny. Publikacja oprócz tekstu zawiera bardzo dużo ilustracji, wśród których są także stare fotografie z Kłodzka.
Drugi egzemplarz książki przekazany został do kłodzkiej biblioteki, gdzie trafi do księgozbioru regionalnego.





