Weta Karola Nawrockiego - co na to Polacy? Z jedną decyzją w większości się zgadzają [SONDAŻ]

5 godzin temu
Karol Nawrocki zawetował dotychczas m.in. ustawę wiatrakową i tę o pomocy Ukraińcom. Co na to Polacy? Jest nowy sondaż. Z jedną z decyzji badani w większości się zgadzają.
Nawrocki zawetował ustawę wiatrakową. Polacy podzieleni [SONDAŻ]
"Czy popiera Pani/Pan decyzję prezydenta Karola Nawrockiego o zawetowaniu tzw. ustawy wiatrakowej, mimo iż zawierała ona zapis o zamrożeniu cen energii?" - takie pytanie zostało zadane uczestnikom badania przeprowadzonego przez SW Research dla Onetu. 36,4 proc. z nich zgadza się z decyzją głowy państwa. Natomiast 39,1 proc. osób nie popiera weta. Pozostałe 24,6 proc. respondentów nie ma zdania w tej kwestii.


REKLAMA


Weto ws. pomocy Ukraińcom. Większość Polaków popiera decyzję
Karol Nawrocki zawetował również ustawę, która przedłużała programy pomocowe dla obywateli Ukrainy. Tę decyzję większość Polaków akurat popiera - wskazało tak 59,8 proc. badanych. Przeciwnych jest 25,4 proc. uczestników badania SW Research, a 14,7 proc. nie ma zdania w tej kwestii. Badanie zostało zrealizowane w dniach 26-27 sierpnia 2025 roku. Przeprowadzono 814 ankiet z ogólnopolską próbą dorosłych.


Zobacz wideo Nawrocki kontra Tusk podczas Rady Gabinetowej. "Nie po to was tu zaprosiłem"


Kobiety piszą list do prezydenta. "Zimna kalkulacja polityczna"
W reakcji na weto Karola Nawrockiego powstał "List sprzeciwu polskich kobiet". Skierowany jest on do prezydenta, premiera, Sejmu i Senatu. "Ta decyzja i towarzyszący jej język, zapowiedzi warunkowania pomocy dziecku pracą rodzica, wydłużania drogi do obywatelstwa, rozpalania na nowo sporów pamięci, nie są kwestią nastrojów, ale zimnej kalkulacji politycznej. Uderzają w ukraińskie kobiety-uchodźczynie, w ich dzieci, w osoby starsze i chore. Uderzają też w nasze szkoły, lekarzy i samorządy. Zamiast pewności, przynoszą lęk, zamiast spokoju - groźbę rozdzielania rodzin, wtórnej migracji i erozję zaufania do polskiego państwa" - czytamy. "Wyobraźcie sobie, iż to Wy jesteście na wojnie w obronie Ojczyzny, a sąsiedni kraj traktuje Wasze żony, matki i córki jak zakładniczki polityki. Po decyzji Prezydenta w tysiącach domów w całej Polsce nastał szok, rozgoryczenie i poczucie zawodu. Matki, które z dziećmi i chorymi rodzicami uciekły z miast i wsi obróconych w pył, dziś zadają sobie pytanie, gdzie mają teraz uciekać. Kobiety, które wybrały Polskę z miłości i zaufania, czują, iż ta miłość nie została odwzajemniona" - podkreślono dalej. "To nie jest spór o prawne technikalia. To pytanie o oblicze Rzeczypospolitej. Czy będzie państwem słowa, którego się dotrzymuje - czy państwem słów rzucanych na wiatr. Czy staniemy po stronie matek i dzieci, czy po stronie strachu" - dodano. Pod listem podpisały się m.in. Danuta Wałęsa, Jolanta Kwaśniewska, Anna Komorowska, Janina Ochojska, Olga Tokarczuk, Dominika Kulczyk, Agnieszka Holland i Krystyna Janda.


Czytaj także: Lider węgierskiej opozycji oskarża Orbana o budowę "putinowskiej daczy". Wartość? 15-20 mln dol.
Źródła: Onet, list protestacyjny opublikowany na www.sestry.eu
Idź do oryginalnego materiału