Waszyngton kontra Tusk: Kongresmeni USA oskarża polski rząd o cenzurę i represje polityczne”

dzienniknarodowy.pl 6 godzin temu
W środę pięciu członków Komisji Sprawiedliwości Izby Reprezentantów Stanów Zjednoczonych, z przewodniczącym Jimem Jordanem na czele, wystosowało list do Michaela McGratha, komisarza ds. demokracji, sprawiedliwości, praworządności i ochrony konsumentów w Komisji Europejskiej. Dokument, podpisany przez Jordana, Darrella Issę, Chrisa Smitha, Andy’ego Harrisa i Warrena Davidsona, stanowi ostrą krytykę rządu Donalda Tuska i apelem o pilny briefing ze strony Komisji Europejskiej.

List rozpoczyna się wezwaniem do wyjaśnienia, jak Unia Europejska zamierza reagować na “doniesienia, iż rząd premiera Donalda Tuska wykorzystuje system sprawiedliwości do walki z przeciwnikami politycznymi”. Kongresmeni twierdzą, iż działania te mają bezpośrednie implikacje dla wolności słowa na świecie, w tym w Stanach Zjednoczonych.

“Komitet Sprawiedliwości Izby Reprezentantów bada, w jaki sposób i w jakim stopniu zagraniczne prawa, regulacje i orzeczenia sądowe zmuszają lub skłaniają firmy do cenzurowania wypowiedzi w USA” — napisano.

Autorzy listu wskazują, iż po objęciu urzędu w grudniu 2023 roku, premier Tusk prowadzi działania prawne wobec opozycji, czyli partii Prawo i Sprawiedliwość (PiS). Wśród przykładów wymieniają odebranie immunitetu Jarosławowi Kaczyńskiemu przez Sejm, co umożliwiło wniesienie wobec niego sprawy o zniesławienie przez polityka koalicji rządzącej. Odnoszą się też do śmierci Barbary Skrzypek, byłej dyrektor biura Kaczyńskiego, która zmarła na zawał serca kilka dni po przesłuchaniu, podczas którego rzekomo odmówiono jej dostępu do adwokata.

Dalej list opisuje przypadek księdza Michała Olszewskiego, który został aresztowany przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego pod zarzutami, które, jak twierdzą autorzy listu, “pozbawione były wsparcia w faktach lub dokumentacji”. Jak dodają:

“Z doniesień wynika, iż ABW nieludzko traktowało księdza Olszewskiego, stosując nadmierne środki przymusu fizycznego i pozbawiając go podstawowych potrzeb”.

Obok represji wobec osób związanych z PiS-em, list podkreśla także działania rządu wobec mediów. Cytując wypowiedź wicepremiera Krzysztofa Gawkowskiego, który sugerował odebranie koncesji stacji Telewizja Republika, kongresmeni stwierdzają:

“Te działania rodzą obawy o to, czy rząd Tuska przestrzega demokratycznych wartości UE i czy dalej nie będzie próbował uciszać rywali politycznych, wykorzystując antydemokratyczne ustawy, takie jak Akt o Usługach Cyfrowych (DSA)”.

List szczegółowo krytykuje DSA, zauważając:

“DSA wymaga od platform społecznościowych stosowania systemowych mechanizmów do cenzurowania ‘wprowadzających w błąd lub mylących treści’, w tym tak zwanej ‘dezinformacji’. Ponieważ wiele platform stosuje jednolitą politykę moderacji treści na całym świecie, restrykcyjne przepisy rządów takich jak Polska mogą tworzyć de facto globalne standardy cenzury”.

Autorzy ujawniają również konkretne działania polskich władz wobec platform społecznościowych. W listopadzie 2024 roku Narodowy Instytut Badawczy (NASK), nadzorowany przez Gawkowskiego, zażądał od TikToka usunięcia treści sugerujących, iż “samochody elektryczne nie są ani ekologiczne, ani ekonomiczne”. Choć TikTok jak dotąd nie spełnił żądania, list stwierdza, iż

“gotowość rządu Tuska do żądania usunięcia takich treści, w połączeniu z działaniami wobec przeciwników politycznych, jest głęboko niepokojąca”.

Sygnatariusze powołują się na Traktat o Unii Europejskiej, który zobowiązuje UE do egzekwowania rządów prawa w państwach członkowskich. Wskazują przy tym na podwójne standardy:

“W ostrym kontraście do krytyki UE wobec Polski za rządów PiS-u, w tym głosowania Parlamentu Europejskiego o uchylenie immunitetu polskim europosłom za wspieranie materiału kampanijnego PiS-u, Komisja Europejska nie wydaje się równie chętna do krytykowania rządu Tuska”.

List kończy się apelem o briefing:

“Zwracamy się z uprzejmą prośbą o zorganizowanie briefingu na temat stanowiska i działań UE wobec tych niepokojących wydarzeń”.

Kongresmeni chcą uzyskać odpowiedzi na pytania, jak Komisja Europejska zapewnia, iż rząd Tuska przestrzega prawa do wolności słowa i procesów demokratycznych, jakie kroki podjęła od grudnia 2023 roku w sprawie zarzutów politycznie motywowanych procesów, oraz jak planuje wdrożyć nową Europejską Tarczę Demokracji bez naruszania wolności słowa obywateli USA.

Podkreślono także, iż Komisja Sprawiedliwości ma jurysdykcję do nadzoru nad sprawami dotyczącymi “swobód obywatelskich” w celu informowania o ewentualnych reformach ustawodawczych. Numer kontaktowy podany w liście kończy dokument formalnym podpisem wszystkich pięciu członków Kongresu.

Cały list stanowi istotny sygnał, iż część amerykańskiej klasy politycznej uważnie przygląda się polityce wewnętrznej Polski i potencjalnym reperkusjom globalnym, jakie mogą mieć działania rządu Tuska, szczególnie w kontekście regulacji cyfrowych i wolności wypowiedzi. W świetle nadchodzących wyborów prezydenckich w Polsce i coraz większego znaczenia platform społecznościowych jako narzędzi komunikacji politycznej, kwestia relacji między państwową kontrolą a wolnością słowa będzie prawdopodobnie jeszcze szerzej dyskutowana, zarówno w Europie, jak i za oceanem.

Idź do oryginalnego materiału