Z Adamem Góralem, starostą sokołowskim o szpitalu, remontach dróg, PKS, współpracy z miastem i tarciach w koalicji rządzącej powiatem rozmawia Bożena Gontarz-Górzna Jest Pan starostą od maja, praca w samorządzie powiatowym to dla Pana coś nowego. Co Pana pozytywnie zaskoczyło na tym stanowisku? Na plus zdecydowanie mogę ocenić relacje z pracownikami. Musze powiedzieć, iż bardzo angażują się w pracę i w realizację zadań, które przed nimi stoją. Oczywiście przekazują mi też dużo wiedzy . Wspólnie szukamy najlepszych rozwiązań problemów i sytuacji. Wspólnie dyskutujemy i próbujemy znaleźć najlepsze rozwiązania. A jakie było zaskoczenie na minus? Na pewno kwestia środków finansowych, którymi może dysponować powiat. To jest problem, zresztą dotyczy on wszystkich powiatów. Żeby robić inwestycje, zwłaszcza w szerszej skali, musimy starać się o fundusze zewnętrzne. To, co posiadamy musimy zwielokrotnić, żeby myśleć o poważniejszym inwestowaniu. Przejdźmy do chyba najgorętszej w tej chwili kwestii. Sytuacja w sokołowskim szpitalu niepokoi wielu mieszkańców powiatu, którzy obawiają si
W tym roku nie były potrzebne happeningi na powiatowych ulicach w mieście
zyciesokolowa.pl 3 miesięcy temu
- Strona główna
- Polityka lokalna
- W tym roku nie były potrzebne happeningi na powiatowych ulicach w mieście
Powiązane
Karol Nawrocki pozwany przez wdowę po "Nikosiu"
1 godzina temu
(Polski) Priorytetem – nowelizacja ustawy
1 godzina temu
Polecane
11-letnia Patrycja odnaleziona. Nowy komunikat policji
33 minut temu