- Nasze życie nie podlega negocjacjom - mówił pod adresem kłócących się polityków rządzącej koalicji jeden z uczestników siódmego Szczecińskiego Marszu Równości. Pochód był mniej radosny niż w poprzednich latach, bo wiele osób wyrażało niepokój związany z rozwojem sytuacji w kraju.