Od tygodnia Los Angeles znajduje się w epicentrum dzielącego Stany Zjednoczone politycznego konfliktu. Wszystko za sprawą protestów mieszkańców miasta przeciwko brutalnym działaniom walczącej z nielegalną migracją agencji ICE. Generowanie kryzysów testujących wolę oporu przeciwników i odporność amerykańskich praw i instytucji jest podstawową techniką sprawowania władzy w drugiej kadencji Trumpa - pisze dla Wirtualnej Polski Jakub Majmurek.