Premier Donald Tusk ostro skrytykował prezydenta Andrzeja Dudę w dniu obchodów Święta Konstytucji 3 Maja, zarzucając mu niewierność wobec ustawy zasadniczej. Obaj politycy wzięli udział w uroczystościach na Placu Zamkowym, ale ich wystąpienia wyraźnie różniły się tonem i przesłaniem.
Premier Donald Tusk wykorzystał tegoroczne obchody Święta Konstytucji 3 Maja do krytyki prezydenta Andrzeja Dudy, który za kilka miesięcy zakończy swoją drugą kadencję. W mediach społecznościowych szef rządu zasugerował, iż prezydent nie był wierny konstytucji, mimo iż chętnie uczestniczył w obchodach jej święta.
– Obchodzić Święta Konstytucji to Pan Prezydent potrafił jak nikt. A jeszcze lepiej samą konstytucję – napisał Tusk na platformie X. W innym wpisie przypomniał słowa przysięgi prezydenckiej i wezwał do wyboru głowy państwa, która będzie wierna jej postanowieniom.
W sobotę na Placu Zamkowym w Warszawie, podczas oficjalnych uroczystości z okazji 234. rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja, prezydent Andrzej Duda i premier Donald Tusk uczestniczyli wspólnie w obchodach. Choć nie zabrakło gestów jedności, w wystąpieniach obu polityków pobrzmiewały wyraźne różnice.
Prezydent Duda podkreślił wagę Konstytucji jako fundamentu państwa i zaapelował o wysoką frekwencję w nadchodzących wyborach prezydenckich, zaplanowanych na 18 maja.
– Musicie iść do tych wyborów! To nie tylko prawo, ale i obowiązek – przekonywał, dodając, iż silny mandat nowego prezydenta będzie oznaczać większą legitymację do działania.
Andrzej Duda przypomniał też, iż głowa państwa jako strażnik konstytucji ma obowiązek reagować, gdy dochodzi do łamania prawa.
– jeżeli ktoś działa nielegalnie, niszczy polską demokrację, prezydent musi to głośno powiedzieć – mówił.
W przemówieniu przywołał również słowa Lecha Kaczyńskiego, według którego konstytucję należy interpretować „tak, jak ją napisano”. Duda przestrzegł przed nadinterpretacją zapisów ustawy zasadniczej i określił to jako „wielkie oszustwo ustrojowe”.
Na podst. Polsat News