Trzeba przygotować się do wyborów za dwa lata, żeby nie zostały one „skręcone”

nos-portal.pl 9 godzin temu

OSTRÓDA. Paweł Szefernaker, autor kosmicznego wyniku wyborczego Karola Nawrockiego spotkał się z sympatykami Gazety Polskiej w Ostródzie. Szef Gabinetu Prezydenta RP opowiedział o kampanii prezydenckiej, przygotowując ostródzian do pracy przed wyborami parlamentarnymi za dwa lata.

Sympatycy Gazety Polskiej w Ostródzie i Elblągu pojawili się na spotkaniu z prezydenckim ministrem / Fot. Marcin Tchórz

Kiedyś Polskę objeżdżał pierwszy Polak w kosmosie Mirosław Hermaszewski. Niedawno serię spotkań z mieszkańcami Polski rozpoczął Sławosz Uznański-Wiśniewski, który jako drugi Polak w historii przebywał w kosmosie. Śmiało w ich ślady może pójść Paweł Szefernaker, szef kampanii wyborczej na urząd prezydencki Karola Nawrockiego. Jego „podopieczny” w wyborach uzyskał kosmiczny wynik i decyzją większości Polaków został prezydentem.

89 dni po objęciu urzędu Prezydenta RP przez Karola Nawrockiego Szefernaker, szef prezydenckiego gabinetu wybrał się w Polskę i skorzystał zaproszenia przedstawicieli Gazety Polskiej w Ostródzie.

Paweł Szefernaker na spotkaniu z ostródzianami i mieszkańcami regionu podzielił się tajnikami na temat tego jak w niespełna pół roku z człowieka o rozpoznawalności poniżej 30 procent sprawił, iż Karol Nawrocki jest prezydentem Polski. Było to możliwe dzięki błyskotliwości Karola Nawrockiego i finansowemu pospolitemu ruszeniu Polaków, którzy na potrzebę kampanii zebrali 23,3 mln zł.

– Pierwsze 89 dni prezydentury Karola Nawrockiego to pracowity czas – powiedział szef gabinetu prezydenta. – Pan prezydent przygotował 10 projektów uchwał, które przesłał do parlamentu. Co do współpracy z rządem będą podpisywane uchwały dobre dla Polaków, a złe będą wetowane.

Sporo do powiedzenia miał też poseł Andrzej Śliwka / Fot. Marcin Tchórz

Szefowi gabinetu prezydenta na spotkaniu w Ostródzie towarzyszył poseł Andrzej Śliwka. Parlamentarzysta nie przebierał w słowach i zaapelował, iż trzeba mocno pracować przed wyborami parlamentarnymi, które już za niedługo… za dwa lata.

– Musimy przygotować się do wyborów tak żeby nie zostały one „skręcone” – powiedział poseł Śliwka. – Kibicuję żeby obecna, zła władza się rozleciała.

Idź do oryginalnego materiału