Trump w końcu przejrzał na oczy. USA przekażą Ukrainie najnowocześniejszą broń

6 godzin temu
W polityce 47. prezydenta Stanów Zjednoczonych nastąpił gwałtowny zwrot. Donald Trump, który jeszcze do niedawna darzył zbrodniarza wojennego Władimira Putina sympatią i respektem, żywił naiwne złudzenia, iż z Kremlem da się wypracować kompromis – oczywiście na warunkach korzystnych dla Moskwy. Wierzył, iż możliwe będzie zakończenie rosyjskiej agresji bez walki, jedynie poprzez negocjacje. Również amerykańska dyplomacja przez długi czas łudziła się, iż Trump zdoła wyrwać Rosję z objęć Chin i rozbić tzw. oś zła: Moskwa–Teheran–Pekin–Pjongjang. Wielokrotnie ostro krytykowałem takie podejście – ale mimo wszystko miałem nadzieję, iż brutalna rzeczywistość i szaleństwo Putina w końcu rozwieją te złudzenia. I wygląda na to, iż właśnie to się stało.
Idź do oryginalnego materiału