"To polityka". Kaczyński wyjawił, o czym rozmawiał z Hołownią u Bielana

6 godzin temu
Jarosław Kaczyński w niedzielę odniósł się do głośnego spotkania z marszałkiem Sejmu Szymonem Hołownią – potwierdził, iż miało ono miejsce. Prezes PiS szczegółów nie zdradził, ale przyznał, iż rozmowa dotyczyła m.in. zaprzysiężenia Karola Nawrockiego i "ratowania Polski".


Doniesienia o czwartkowym tajnym spotkaniu, które odbyło się w nocy w czwartek, ujawniły następnego dnia Radio ZET i "Newsweek". Według mediów, Szymon Hołownia z Polski 2050 odwiedził prywatne mieszkanie europosła PiS Adama Bielana w Warszawie. Jak ustalili fotoreporterzy "Faktu", niedługo później miał do nich dołączyć również Jarosław Kaczyński. Obecny był też wicemarszałek Senatu Michał Kamiński z PSL.

– Nie będę mówił, iż nie rozmawiałem, ale ponieważ mówiliśmy w pełnej dyskrecji, nie będę jej przerywał. Nie wiem, dlaczego ta dyskrecja została, można powiedzieć, gwałtownie przerwana – powiedział lider PiS podczas niedzielnej konferencji prasowej (na której wyjawił również swój plan dotyczący migrantów).

Jarosław Kaczyński o spotkaniu z Szymonem Hołownią. "Trzeba Polskę ratować"


O czym rozmawiano? – Na pewno nie były to sprawy te, co do których niektórzy się domyślają – zapewnił Kaczyński, odnosząc się prawdopodobnie do tematu tarć w koalicji rządzącej i planowanej rekonstrukcji gabinetu Donalda Tuska.

Jednocześnie wyjawił, iż rozmowy dotyczyły przyszłości Polski. – Trzeba Polskę – to słowo jest całkowicie uzasadnione – ratować. To, o tym, żeśmy rozmawiali – powiedział. Z kolei na późniejszym spotkaniu z mieszkańcami Szczecina powiedział: – Rozmawialiśmy oczywiście o sytuacji Polski, żeby coś zrobić, żeby ta wojna się skończyła, żeby Polska mogła iść do przodu, nie do tyłu. Bo dzisiaj idzie do tyłu – stwierdził z kolei na późniejszym spotkaniu z mieszkańcami w Szczecinie.

Kaczyński zdradził również, iż podczas spotkania z Hołownią zapytał go również o zaprzysiężenie prezydenta elekta Karola Nawrockiego. – Jeszcze raz usłyszałem, iż sprawa jest oczywista, to samo, co mówił publicznie. Ja mu w tym momencie wierzę. Wierzę, iż on zwoła to posiedzenie i przeprowadzi procedurę zaprzysiężenia prezydenta. Wtedy będziemy mogli powiedzieć ostatecznie, 6 sierpnia, iż wygraliśmy – powiedział lider Prawa i Sprawiedliwości.

Dodajmy, iż w sprawie zaprzysiężenia Karola Nawrockiego marszałek Sejmu już wcześniej zajął stanowisko. "Są wątpliwości co do statusu Izby Kontroli Nadzwyczajnej SN. Nie ma wątpliwości, kogo wybrali Polacy. Dlatego na 6.08 zwołam Zgromadzenie Narodowe i odbiorę przysięgę prezydencką od Karola Nawrockiego". Dodał jednak, iż "każdy przypadek nieprawidłowości w komisjach musi sumiennie wyjaśnić prokuratura" – napisał 1 lipca na X.

Dziennikarze dopytywali także Jarosława Kaczyńskiego w niedzielę, czy rozmowy z Szymonem Hołownią przyniosło oczekiwany rezultat. – To jest polityka, krok po kroku. Jak przejdziemy drogę, będę zadowolony – odpowiedział.

Spotkanie Szymona Hołowni z PiS wywołało burzę


Przypomnijmy, iż spotkanie Szymona Hołowni z PiS wywołało burzę polityczną i zostało skrytykowane przez polityków KO, w tym m.in. przez senatora Grzegorza Schetynę i posła Romana Giertycha. Również politycy Polski 2050, partii Hołowni – chociaż podkreślali, iż spotkanie "nie dotyczyło absolutnie żadnych kontrowersyjnych rzeczy" – byli zaskoczeni jego okolicznościami.

Hołownia skomentował głośną sprawę w piątek rano na platformie X: "Wzmożenie i ekscytacja związana z moim wczorajszym spotkaniem nie jest ani uzasadniona, ani wskazana".

Dodał, iż "jest jednym z niewielu polityków w Polsce, który regularnie spotyka się z przedstawicielami obu śmiertelnie skłóconych obozów", a spotkanie odbyło się późnym wieczorem, ponieważ dopiero o 21:30 wrócił do Warszawy z obowiązków służbowych w Gdańsku i Grudziądzu.

Idź do oryginalnego materiału