Rząd szykuje się do likwidacji jednego z najbardziej zapomnianych programów z czasów PRL. Chodzi o rekompensaty za przedpłaty na samochody osobowe, które miały spełnić marzenia tysięcy Polaków o własnym aucie. Choć większość wpłaconych wtedy pieniędzy przepadła, niektórzy wciąż mogą odzyskać pokaźne sumy – pod warunkiem, iż zdążą złożyć wniosek, zanim program zostanie zamknięty.

Fot. Warszawa w Pigułce
Rząd likwiduje program rekompensat za „malucha”. To ostatnia szansa, by odzyskać pieniądze
To może być koniec jednej z najbardziej zapomnianych obietnic PRL. Rząd planuje wygaszenie programu rekompensat dla osób, które w latach 80. wpłacały pieniądze na przedpłatowe fundusze samochodowe – m.in. na fiata 126p i FSO 1500. Choć uprawnionym wciąż należą się niemałe sumy, liczba wypłaconych rekompensat od lat jest znikoma. Jak ostrzega Ministerstwo Finansów, to ostatni moment, by zgłosić się po zwrot – później możliwość ta może zostać całkowicie zamknięta.
Program, który zawiódł tysiące Polaków
W czasach PRL posiadanie własnego samochodu było marzeniem wielu rodzin. System przedpłat miał umożliwić jego realizację – trzeba było regularnie wpłacać pieniądze i czekać na losowanie. Dla części osób marzenie to nigdy się nie spełniło. Pieniądze przepadły, a auta nigdy nie trafiły do właścicieli. Po latach państwo uznało, iż należy się im rekompensata – waloryzowana o inflację.
Rekompensata za „malucha” choćby 28 tys. zł
Zgodnie z obwieszczeniem Ministerstwa Finansów z 16 maja 2025 r., osoby, które dokonywały przedpłat w latach 1982–1985, mogą w tej chwili ubiegać się o zwrot w wysokości choćby 28 tys. zł. Dotyczy to głównie dwóch grup: wpłacających na fiata 126p (kwota 19,8 tys. zł) oraz na FSO 1500 (kwota do 28 tys. zł).
Choć kwoty są znaczące, chętnych jak na lekarstwo. W latach 2015–2024 wypłacono zaledwie 10 rekompensat. Według danych resortu finansów na koniec 2024 r. otwartych pozostawało jeszcze 238 rachunków osób uprawnionych.
Ministerstwo analizuje koniec programu
W odpowiedzi na interpelację poselską wiceminister finansów Jarosław Neneman poinformował, iż rząd prowadzi w tej chwili analizy dotyczące odejścia od kwartalnej waloryzacji rekompensat i całkowitego wygaszenia programu.
– Należy się spieszyć – ostrzega resort. Aby otrzymać zwrot środków, należy udać się do placówki PKO BP z dowodem osobistym i oryginalną książeczką przedpłat. Tylko te dokumenty uprawniają do złożenia wniosku.
Szansa, która znika
Dla wielu to być może ostatnia szansa, by odzyskać środki z niespełnionej obietnicy sprzed dekad. Program od lat działa po cichu, bez kampanii informacyjnych, a wiedza o należnych zwrotach zatarła się w pamięci tysięcy Polaków. Rządowy program rekompensat niedługo może przejść do historii – wraz z pieniędzmi, które mogłyby jeszcze wrócić do kieszeni obywateli.