Tajemnicza eskapada Łotysza na dach hotelu. Turysta czy szpieg? Tego nie wyjaśniono

2 godzin temu
Zdjęcie: Foto: PAP/Paweł Supernak


Rosyjskojęzyczny Łotysz wdarł się do strefy infrastruktury krytycznej warszawskiego hotelu, by – jak przekonywał – „sfotografować panoramę miasta”. Za karę zapłaci tylko 2 tys. zł grzywny. Szefowie służb są zbulwersowani łagodnym potraktowaniem cudzoziemca.
Idź do oryginalnego materiału