Sroka pokazała dokumenty służb. "Zostały odtajnione"

5 godzin temu
- Służby w dalszym ciągu nie chcą przekazywać (komisji ds. Pegasusa - red.) wszystkich materiałów i nie chcą ich odtajniać. Oczywiście są wyjątki (…). Dzisiaj służby w duże części mówią, iż postępowanie jest prowadzone przez prokuraturę i to prokuratora jest gospodarzem tych dokumentów - mówiła w programie "Tłit" Wirtualnej Polski przewodnicząca komisji ds. Pegasausa Magdalena Sroka (PSL). - To nie jest tak, iż my nie dysponujemy materiałami. My już mamy pierwsze tajne dokumenty, które zostały odtajnione - zaznaczyła. Sroka pokazała w studiu dwa z odtajnionych dokumentów. Pierwszy powstał w ABW. Podpisał się pod nim były szef tej służby Piotr Pogonowski. Jak mówiła Sroka, w dokumencie "jest wprost wskazane, iż system ten (Pegasus - red.) jest dyskwalifikujący w ramach specyfikacji działań ABW”. Drugi dokument, jaki pokazała przewodnicząca, pochodzi ze Służby Kontrwywiadu Wojskowego. - SKW wskazuje, iż materiały gromadzone przy pomocy tego systemu mogą trafiać do producenta oprogramowania, którym jest izraelska firma - relacjonowała Sroka. - Służby w Polsce podeszły do tego bardzo racjonalnie, natomiast na późniejszym etapie "złamano im kręgosłup" i one przystąpiły do tego programu, ponieważ koszt jego obsługi był potężny i CBA chciało się tymi kosztami podzielić - oceniła posłanka.
Idź do oryginalnego materiału