Podczas poniedziałkowej debaty prezydenckiej Karol Nawrocki poruszył temat rzekomej eksmisji sześciolatka wraz z rodzicami z lokalu komunalnego w Warszawie. Władze dzielnicy, w której mieszka rodzina, odniosły się do sprawy. - Zarzuty dotyczące eksmisji na bruk są bezpodstawne. Stanowczo to dementuję - przekazał wiceburmistrz Śródmieścia Rafał Krasuski.
Sprawa sześciolatka i jego rodziny. Władze dzielnicy dementują
O eksmisji rodziny zamieszkującej w lokalu komunalnym przy ulicy Zakroczymskiej w Śródmieściu poinformował portal Niezależna.pl. Mieszka tam wnuk zmarłej lokatorki wraz z żoną i sześcioletnim synem. Śródmiejski Zarząd Gospodarowania Nieruchomościami po trzykrotnym wezwaniu do opuszczenia lokalu skierował pozew do sądu. Ponadto dochody rodziny przekraczają o ponad 200 złotych poza kryteria najmu komunalnego. Dziennikarze portalu stwierdzili, iż pozew został złożony w 2024 roku, a pierwsza rozprawa ma odbyć się w lipcu tego roku.
ZOBACZ: Lista najbardziej zakorkowanych miast w Polsce. Warszawa poza podium
Sprawa eksmisji 6-latka była poruszana w debacie
Zdjęcie pozwu w tej sprawie pokazał na portalu X Karol Nawrocki, kandydat na prezydenta wspierany przez Prawo i Sprawiedliwość, który wezwał prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego, również kandydującego na urząd prezydenta, do wycofania sprawy. Nawrocki poruszył ten temat także podczas poniedziałkowej debaty prezydenckiej organizowanej przez TVP, TVN i Polsat.
ZOBACZ: Debata prezydencka 2025. Eksperci o strategiach kandydatów
- Czy w Pana emocji społecznej mieści się także składanie pozwu eksmisyjnego do rodziców sześcioletniego dziecka? - pytał.
- Jak zwykle Pan manipuluje, bo to sądy podejmują tego typu decyzje. Natomiast o ile chodzi o politykę mieszkaniową, to ja ją kompletnie zmieniłem. Wie Pan jak? Przede wszystkim w Warszawie nie sprzedajemy mieszkań z bonifikatą, komunalnych, żeby nie było przekrętów takich, jakich Pan był udziałem - odpowiedział mu Trzaskowski.
Władze dzielnicy: Nie ma mowy o eksmisji
- Sprawa jest zero-jedynkowa. W przypadku tej rodziny nie ma możliwości pozbawienia jej mieszkania. Tak więc zarzuty dotyczące eksmisji na bruk są bezpodstawne. Stanowczo to dementuję - podkreślił w rozmowie z dziennikarzami Krasulski.
Wyjaśnił, iż sprawa prowadzona jest przez dzielnicę i Zarząd Gospodarowania Nieruchomościami od 2021 roku. "Z momentem śmierci głównej najemczyni, obecna osoba, która jest w tym lokalu, nie mogła kontynuować najmu na podstawie artykułu 691. kodeku cywilnego" - dodał.
ZOBACZ: Kto wygrał debatę? Internauci mieli problem ze wskazaniem zwycięzcy
W artykule tym wskazany jest krąg osób bliskich, które mogą kontynuować umowę najmu lokalu komunalnego. Wymienieni są w nim małżonek, były małżonek, zstępni, pasierb, zięć, rodzeństwo, ojczym, macocha, teść, a nie wnuk, jak w tym przypadku.
- Informowaliśmy, iż jeżeli upiera się, iż jest taką osobą, mógł wnieść pozew do sądu o ustalenie stosunku najmu - powiedział Krasuski.
Potwierdził też, iż rodzina przekracza kryterium dochodowe. - Została poinformowana, iż może złożyć wniosek do TBS, gdzie kryteria dochodowe są wyższe. Nie skorzystała z tego prawa - zaznaczył wiceburmistrz.
Podkreślił też, iż art. 15. ustawy o ochronie praw lokatorów nakłada na dzielnicę obowiązek poinformowania wszystkich osób zamieszkujących ten lokal.
- Co się wiąże z ochroną tych osób, ponieważ sąd musi osobie małoletniej zapewnić lokal socjalny. To jest działanie zgodnie z prawem i na podstawie przepisów prawa - zaznaczył urzędnik.
Rodzina sześciolatka może otrzymać lokal socjalny
Możliwa jest też sytuacja, iż w tej chwili zajmowany przez rodzinę z 6-latkiem lokal komunalny zostanie zamieniony na lokal socjalny.
Wiceburmistrz Śródmieścia wyjaśnił też, iż rodzina była trzykrotnie wzywana do opuszczenia lokalu i poinformowana, iż może złożyć wniosek o ustalenie stosunku najmu i wtedy ten pozew byłby zawieszony.
ZOBACZ: Warszawa pełna kleszczy. Wystosowano ostrzeżenie
Radca prawny ZGN Stanisław Cebula wyjaśnił, iż jeżeli chodzi o skierowany w tej sprawie pozew, to "w takich przypadkach sąd w pierwszym punkcie nakazuje eksmisję, a jednocześnie w punkcie drugim pisze, iż do czasu wskazania lokalu socjalnego, te osoby mają prawo zamieszkiwać w tym lokalu, dopóki miasto nie wskaże innego lokalu".
- Komornik nie może przeprowadzić eksmisji do czasu wskazania przez miasto lokalu socjalnego - podkreślił.
