6 godzin temu
Ursula von der Leyen i premier Węgier Viktor Orbán starli się wczoraj wieczorem w mediach społecznościowych. Zaczęło się od apelu szefowej KE o umożliwienie organizacji niedzielnej parady równości w Budapeszcie.
– Wzywam węgierskie władze do umożliwienia przeprowadzenia parady Budapest Pride bez jakichkolwiek sankcji karne lub administracyjne wobec organizatorów czy uczestników – powiedziała Ursula von der Leyen na nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych..
Von der Leyen i Viktor Orbán wezmą udział w dzisiejszym (26 czerwca) szczycie Rady Europejskiej w Brukseli. Już teraz zapowiada się, iż atmosfera będzie napięta, a to z powodu blokowania przez Orbána porozumienia w sprawie kolejnego pakietu sankcji wobec Rosji.
Von der Leyen w swoim nagraniu wyraziła „wsparcie i solidarność” z osobami LGBTIQ+ na Węgrzech i przypomniała, iż unijne traktaty gwarantują zasadę niedyskryminacji.
Orbán odpowiedział niecałe pół godziny później na platformie X, wzywając Komisję Europejską „do powstrzymania się od ingerowania w kwestie związane z egzekwowaniem prawa w państwach członkowskich, gdzie nie ma do tego kompetencji”.
Co najmniej 17 państw UE skrytykowało Węgry za ograniczanie praw osób LGBTIQ+, w tym za ustawę, która umożliwia zakazywanie parad równości i inwigilację uczestników.
Komisarze wspierają apel
Stanowczość von der Leyen zaskoczyła wielu obserwatorów, zwłaszcza iż jej konserwatywni sojusznicy na Węgrzech – partia Tisza kierowana przez Pétera Magyara – namawiali europosłów, by nie uczestniczyli w wydarzeniu pod szyldem Europejskiej Partii Ludowej. Obawiali się bowiem, iż posłuży to Orbánowi do podsycania nastrojów antyunijnych na użytek wewnętrzny.
Nagranie zostało opublikowane po środowym spotkaniu von der Leyen z Iratxe Garcíą, szefową frakcji socjalistów w Parlamencie Europejskim, która sama zapowiedziała udział w paradzie.
Inni unijni komisarze, m.in. Michael McGrath i Henna Virkkunen, udostępnili nagranie von der Leyen na platformie X. Jedyną komisarz, która zapowiedziała osobisty udział w wydarzeniu, jest Hadja Lahbib, odpowiedzialna za kwestie równości.
Komisja Europejska wcześniej zaprzeczyła doniesieniom, jakoby gabinet von der Leyen miał odradzać komisarzom udział w paradzie równości w Budapeszcie.
