Sondaż. Polacy boją się zagrożenia. Wskazują na obce państwo

5 godzin temu

Coraz więcej Polaków czuje się zagrożonych atakiem ze strony innego państwa - pokazuje sondaż IBRiS dla PAP. O swoich obawach mówi już ponad 63 proc. społeczeństwa. Dodatkowo badanie ujawnia, iż maleje w Polakach gotowość do walki i obrony sąsiadów, rośnie zaś indywidualizm i ostrożność w relacjach społecznych.

W sondażu pracowni IBRiS na zlecenie PAP respondenci zostali zapytani, czy ich zdaniem jakiś kraj w tej chwili zagraża istnieniu Polski.

Jest tak według 63,3 proc. ankietowanych; to wzrost o 7,2 punktu procentowego względem poprzedniego roku. W tej grupie 29,8 proc. "zdecydowanie się zgadza" z takim stwierdzeniem, a 33,5 proc. "raczej się zgadza".

Przeciwnego zdania jest łącznie 26,6 proc. badanych, z czego 19,6 proc. "raczej się nie zgadza", a 7,0 proc. "zdecydowanie się nie zgadza". 10,1 proc. nie ma zdania w tej sprawie.

Nowy sondaż IBRiS. Tak Polacy zachowaliby się, gdyby nas zaatakowano

Na pytanie o reakcję w przypadku ataku na Polskę 21,3 proc. ankietowanych odpowiedziało, iż uciekłoby za granicę, co stanowi wzrost o 3,2 pkt proc. w porównaniu z 2023 r. 15,4 proc. udałoby się z bliskimi w bezpieczne miejsce na terenie kraju. Łącznie 36,7 proc. badanych wybrałoby jakiś rodzaj ucieczki.

Najwięcej osób, bo 42,5 proc., deklaruje, iż starałoby się zabezpieczyć z bliskimi w miejscu zamieszkania - to aż o 14,8 pkt proc. mniej niż rok wcześniej.

ZOBACZ: Konsulat Rosji w Krakowie zostanie zamknięty. W tle sprawa podpalenia przy ul. Marywilskiej

Udział w formacjach wojskowych, paramilitarnych lub sanitarnych zadeklarowało 21,8 proc. badanych, wobec 30,1 proc. rok wcześniej. Na powołanie do służby czekałoby 5,1 proc. ankietowanych (spadek o 3,9 pkt proc.). 32,2 proc. respondentów zabezpieczyłoby swój majątek (spadek o 1,2 pkt proc.).

Znacząco wzrosła liczba osób, które nie podjęłyby żadnych działań - z 1,5 proc. do 7,3 proc. Brak zdania zadeklarowało 7,4 proc. badanych.

Gotowość do obrony sąsiada przed agresją, choćby w przypadku złych relacji, zadeklarowało 73,3 proc. respondentów - w tym 32,5 proc. "zdecydowanie" i 40,8 proc. "raczej". W porównaniu z ubiegłym rokiem to spadek o 5,6 pkt proc.

Przeciwną opinię wyraziło 14,8 proc. ankietowanych, z czego 11,9 proc. "raczej się nie zgadza", a 2,9 proc. "zdecydowanie nie". Brak zdania wskazało 11,9 proc. respondentów.

Sondaż IBRiS. Prawie 80 proc. Polaków jest nieufnych w stosunku do innych

Respondenci zostali też spytani, czy "ogólnie rzecz biorąc, większości ludzi można ufać, czy też powinno się podchodzić do ludzi z ostrożnością". Jak ocenia IBRiS, "zaufanie społeczne wciąż pozostaje na niskim poziomie, choć odnotowano w tym aspekcie lekki wzrost".

77,3 proc. ankietowanych uważa, iż "należy być ostrożnym w kontaktach z innymi ludźmi" - to spadek o 6,5 pkt proc. względem 2023 r. Z kolei 21,4 proc. Polaków jest zdania, iż "większości ludzi można ufać", co oznacza wzrost o 5,7 pkt proc. Brak zdania wyraziło 1,3 proc. respondentów.

ZOBACZ: "Nie ma zbyt wiele mleka i miodu". Były minister finansów o polskiej gospodarce

- Z badania wyłania się obraz społeczeństwa coraz silniej skoncentrowanego na indywidualnych strategiach przetrwania. Choć rośnie poczucie zagrożenia, maleje skłonność do wspólnotowych reakcji, takich jak pozostanie z bliskimi na miejscu, udział w walce czy pomoc sąsiadowi - mówi cytowany w komunikacie IBRiS Kamil Smogorzewski, dyrektor ds. komunikacji pracowni.

- Powolne obniżanie się poziomu solidarności sąsiedzkiej i niski poziom zaufania społecznego mogą osłabić potencjał społeczeństwa w sytuacjach kryzysowych - ocenił.

Jak podaje IBRiS, badanie zostało przeprowadzone 22 kwietnia 2025 roku na reprezentatywnej grupie 1068 dorosłych Polaków, metodą CATI (wywiadów telefonicznych). Badanie porównawcze przeprowadzono w dniach 19-20 maja 2024 r. na reprezentatywnej grupie 1000 dorosłych Polaków, również metodą CATI.

WIDEO: Kłótnia o pismo ujawnione przez Interię. "Niech pan nie kłamie"
Idź do oryginalnego materiału